Spokojny początek tygodnia na rynku złotego
Początek bieżącego tygodnia na rynku złotego przebiega w spokojnych nastrojach. Notowania EUR/PLN wciąż pozostają poniżej poziomu 4,0000. Kurs USD/PLN natomiast zniżkuje pod wartość 3,0000.
09.08.2010 09:45
Złoty, podobnie jak giełdy, nie zareagował zbyt silnie na dane z amerykańskiego rynku pracy. Większy wpływ na nastroje inwestycyjne może mieć natomiast jutrzejsza decyzja Federalnego Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych oraz dane z Chin. Równie spokojnie wygląda sytuacja w regionie. Korona czeska po zeszłotygodniowej decyzji banku centralnego i dość łagodnych komentarzach władz monetarnych lekko się osłabiła, w dalszym ciągu jednak pozostaje na relatywnie mocnym poziomie. Prezes banku powiedział, iż poziomy poniżej 25,00 CZK za EUR nie są szkodliwe dla czeskiej gospodarki, jednak ewentualne dalsze dynamiczne umocnieni krajowej waluty może pociągnąć za sobą działania interwencyjne. Ponadto zapowiedział on, iż łagodna polityka pieniężna w kraju będzie utrzymana. W piątek z regionu napłyną wstępne dane o dynamice PKB za II kwartał bieżącego roku.
Po piątkowej publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy notowania EUR/USD zwyżkowały zdecydowanie ponad poziom 1,3300. Na początku pierwszej w tym tygodniu sesji na rynku walutowym eurodolar utrzymuje się w pobliżu tej wartości. Dolar osłabił się również względem jena – kurs USD/JPY w czasie notowań w Azji utrzymywał się w pobliżu swojego 15 -letniego miesięcznego minimum, usytuowanego nieco poniżej poziomu 85,00 JPY za USD.
Jutro będzie miało miejsce posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku, w czasie którego amerykańskie władze monetarne zadecydują o poziomie stóp procentowych i kierunku polityki pieniężnej w USA w nadchodzących miesiącach. Po danych z rynku pracy wzrosły oczekiwania, iż FOMC może poluźnić politykę monetarną poprzez zwiększony wykup obligacji. Przewidywania te są bezpośrednią przyczyną presji deprecjacyjnej w notowaniach dolara.
Z drugiej strony jednak dane piątkowe dane z USA nie zdołały silnie pogorszyć sentymentu inwestycyjnego. Zniżka na Wall Street była niewielka, a już dzisiejsza sesja w Azji przyniosła wzrost głównych indeksów. Większej reakcji nie wykazał również rynek surowców. Inwestorzy liczą bowiem, iż ewentualne poluźnienie polityki monetarnej w USA może wpłynąć pozytywnie na apetyt inwestycyjny na światowych rynkach.
Zdecydowanie bardziej istotne dla rynku akcji i surowców będą dane z Chin. W bieżącym tygodniu będzie miała miejsce seria publikacji makroekonomicznych z tego kraju. Poznamy m.in. sprzedaż detaliczną, produkcję przemysłową, wskaźniki inflacji i dane o handlu zagranicznym. Oczekuje się, iż dane wskażą na spowolnienie ożywienia gospodarczego w Państwie Środka, będące efektem działań tamtejszych władz monetarnych, przeciwdziałających przegrzaniu gospodarki. Wzrost gospodarczy w Chinach wciąż jednak jest niezagrożony.
Joanna Pluta
DM TMS Brokers S.A.