Spór o tunel w Świnoujściu. Nie mogą się dogadać w sprawie nazwy

Tunel pod rzeką Świną łączący wyspy Wolin i Uznam został otwarty 30 czerwca 2023 roku. Całkowity koszt budowy wyniósł ponad 900 mln zł, a 85 proc. zostało dofinansowane przez UE.

Tymczasem trwa spór o to, jaką nazwę ma nosić przeprawa. W imieniu mieszkańców radni Lewicy zaproponowali nazwę "Tunel pod Świną", a radni Koalicji Obywatelskiej - "Tunel im. Unii Europejskiej". Jak podaje portal iswinoujscie.pl, oba projekty zostały zgłoszone w trybie inicjatyw obywatelskich i zebrały wspólnie ponad 3 tys. głosów mieszkańców Świnoujścia. Decyzja, którą nazwę wybrać, miała zostać podjęta w czasie czwartkowego posiedzenia rady miasta. Niestety nie udało się osiągnąć porozumienia, bo żadna z propozycji nie zyskała większości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Tunel Unii Europejskiej" otrzymał poparcie 5 głosów (KO), a na nazwę "Tunel pod Świną" głos oddało 8 radnych (Lewica + 2 radnych PiS). Zatem żadna z nich nie uzyskała większości. W związku z tym prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz ogłosił, że sam zorganizuje konkurs na nazwę tunelu.

Na Facebooku pojawił się post w tej sprawie. Żmurkiewicz nie podał jednak szczegółów dotyczących przebiegu konkursu, poza tym, że głosy będą liczone przez Urząd Miasta.

Wcześniej nie chcieli konkursu

Już w lipcu szefowie klubów radnych spotkali się z prezydentem miasta, aby omówić sprawę nazwy tunelu. Zaproponowali, aby prezydent przedłożył projekt uchwały o konkursie na nazwę. Wówczas prezydent odmówił, podobnie jak przewodnicząca rady miasta Joanna Agatowska, która popierała nazwę im. Unii Europejskiej - przypomina serwis iswinoujscie.pl.

Wcześniej pojawił się pomysł nazwania tunelu imieniem Stanisława Możejki, który był pomysłodawcą inwestycji, a także byłym prezydentem miasta Świnoujście. Również myślano o nazwaniu tunelu imieniem Lecha Kaczyńskiego. Jednak żaden z tych pomysłów nie zyskał popularności.