Sprzedał wojsku wadliwe obuwie. Dozór policji i zakaz opuszczania kraju dla producenta

Dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się z określonymi osobami, a także zakaz opuszczania kraju wraz z zatrzymaniem paszportu zastosowała wojskowa prokuratura wobec producenta obuwia z Nowego Targu. Usłyszał on zarzut dotyczący zastosowania gorszej jakości materiałów w zamówionych przez wojsko butach – poinformowała w środę Aleksandra Skrzyniarz rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

wojsko polskie kupiło wadliwe obuwieWojsko Polskie zakupiło wadliwe buty.
Źródło zdjęć: © Flickr
oprac.  KKG

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Markowi D. zarzutu doprowadzenia komendantów 2. Regionalnej Bazy Logistycznej w Warszawie oraz 3. Regionalnej Bazy Logistycznej w Krakowie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości ponad 67 mln zł. Chodzi o przetarg na zakup obuwia dla żołnierzy.

Marek D. - według prokuratury - miał wprowadzić wojskowych "w błąd co do jakości dostarczanych do Sił Zbrojnych RP trzewików wojskowych i zastąpienie określoną w specyfikacji produktu włókninę o odpowiedniej jakości, tańszym odpowiednikiem nie spełniającym określonych wymagań i właściwości hydrofilowych" – czytamy w komunikacie prokuratury.

Tomasz Siemoniak o polskiej armii. Jednoznaczne wnioski

Markowi D. grozi do lat 10 więzienia.

Żandarmeria Wojskowa na polecenie prokuratora z Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie w poniedziałek zatrzymała właściciela nowotarskiej firmy DEMAR, który w latach 2014 – 2020 dostarczał do Sił Zbrojnych RP wadliwe obuwie.

Na poczet przyszłych kar i obowiązku naprawienia szkody, prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego na nieruchomościach i ruchomościach, w tym środkach pieniężnych ujawnionych podczas przeszukania oraz środkach zgromadzonych na rachunkach bankowych, a także jednostkach uczestnictwa w funduszach na kwotę ponad 68 mln zł.

Prokurator ustanowił również zarząd przymusowy nad przedsiębiorstwem należącym do podejrzanego, w którym odbywała się produkcja wadliwego obuwia dostarczanego Siłom Zbrojnym RP.

Śledczy twierdzą, że doszło do celowej produkcji wadliwego obuwia przez firmę, która wygrała postępowania na dostawę tych elementów wyposażenia żołnierzy. Chodziło o trzewiki wojskowe wzór 933/MON i 933A/MON.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy