Sprzedawaj z marżą 100%. To możliwe!
Nieustannie rosnąca konkurencja w polskim handlu detalicznym sprawia, że coraz więcej małych i średnich przedsiębiorców poszukuje swojej niższy na rynku. Okazuje się, że dużym potencjałem charakteryzuje się segment wyprzedażowy. Tam marże sięgają nawet 100%.
17.01.2017 | aktual.: 17.01.2017 16:44
Nieustannie rosnąca konkurencja w polskim handlu detalicznym sprawia, że coraz więcej małych i średnich przedsiębiorców poszukuje swojej niższy na rynku. Okazuje się, że dużym potencjałem charakteryzuje się segment wyprzedażowy. Tam marże sięgają nawet 100%.
Firma analityczna Deloitte obliczyła, że firmy, które zajmują się handlem w Polsce, wytwarzają 17% wartości dodanej brutto, a kolejne 12% generuje sektor pośrednio związany z handlem. Ta branża to również 3,6 mln miejsc pracy, które zapewniają zatrudnienie dla 26% pracujących Polaków. Jednak w ciągu ostatnich 10 lat zmalała o 21% liczba sklepów małych i średnich, za to bardzo dynamicznie rośnie liczba sklepów wielkopowierzchniowych, które zajmują obecnie już 50% powierzchni handlowej w Polsce. Jak widać, jest to branża coraz trudniejsza dla małych i średnich przedsiębiorców. Muszą oni wykazać się coraz większą pomysłowością oraz instynktem biznesowym, żeby utrzymać się na rynku. Nic dziwnego, że patrzą z coraz większym zainteresowaniem na segment outletu, który notuje ostatnio duże wzrost. ##Potencjał outletów w Polsce **Rynek outletów w Polsce funkcjonował jeszcze przed naszym wstąpieniem do Unii Europejskiej i związany jest z początkami transformacji polskiej gospodarki w latach 90. Jednak pierwszy duży
sklep outletowy powstał dopiero w 2002 roku w Warszawie. Jak wynika z przygotowanego przez BNP Paribas Real Estate Poland raportu _ Always in. The Outlet Centre Market in Poland _, centra wyprzedażowe w Polsce to obecnie już 213 tys. mkw., a w ciągu kolejnych dwóch lat powierzchnia ta powiększy się o kolejne 22 tys. mkw. W tej chwili działa w naszym kraju 13 centrów outletowych, a w najbliższym czasie planowane jest otwarcie dwóch następnych. Wszystko dlatego, że Polacy uwielbiają okazje zakupowe i bardzo chętnie poszukują markowych, wysokiej jakości produktów w atrakcyjnych cenach. Dane pokazują, że w ciągu ostatniego tylko roku w takich miejscach pojawiło się o 10% więcej klientów, a sprzedaż wzrosła średnio o 20%. Tę popularność dużych centrów outletowych obserwują mniejsi handlowcy i to oni również coraz chętniej zaczynają działać w segmencie wyprzedażowym.
Sklepy outletowe proponują przede wszystkim końcówki kolekcji różnych produktów, które często pozostały sieciom handlowym, hurtowniom i producentom. Najczęściej są to ubrania lub kosmetyki. Dla wielu znanych marek outlety to dobry sposób na pozbycie się towaru, którego nie mogą sprzedać na przykład w sklepach wielkopowierzchniowych lub w firmowych salonach. W placówkach handlowych, które zajmują się wyprzedażą, klienci kupują najchętniej ubrania i buty.
Raport BNP Paribas Real Estate Poland pokazuje, że duże obiekty outletowe są bardzo oddalone od centrów miast, a dotarcie do nich większości klientom zajmuje nawet 1,5 godziny. To duża szansa dla mniejszych handlowców, którzy chcą spróbować swoich sił na rynku wyprzedażowym i otworzą swoje sklepy w atrakcyjnych lokalizacjach.
* ##Końcówki kolekcji i 100% marży *Otwarcie punktu handlowego, który oferuje klientom markowe produkty – końcówki kolekcji lub nadwyżki magazynowe – może być dobrym sposobem na biznes, jeśli weźmie się pod uwagę dane ze wspomnianego powyżej raportu. Polacy szukają markowych produktów w korzystnych cenach, co sprawia, że otwarcie własnego outletu może okazać się bardzo zyskowną inwestycją. W takim przypadku ważne jest jednak znalezienie taniego i bardzo solidnego dostawcy. W Polsce outlety sprzedają głównie towar, który pochodzi od dostawców z Niemiec, Danii, Holandii, a coraz częściej również z Anglii. Internet sprawia, że taki towar można pozyskać dużo łatwiej. Jak? Sprawdź ofertę iForce Market Zone. Dobry dostawca zaproponuje bardzo szeroki wybór tanich produktów. Nierzadko wystarczy zapłacić tylko 18% lub 28% ceny, w jakiej dany towar jest sprzedawany detalicznie na przykład w
angielskich centrach handlowych. Oznacza to, że nawet przy 100% marży nadal polski handlowiec z outletu będzie oferował dany produkt o 50% lub nawet 60% taniej niż inne sklepy.
Warto jednak pamiętać, że zanim ustali się asortyment sklepu outletowego i znajdzie się odpowiedniego dostawcę, należy pozyskać lokal handlowy w atrakcyjnym, dobrze widocznym miejscu. Można także zdecydować się na uruchomienie sprzedaży poprzez kanał internetowy. Jak wynika z raportu firmy Gemius, w 2015 roku 54% Polaków przynajmniej raz dokonało zakupu w e-sklepie lub na aukcji internetowej. Klienci najchętniej kupują odzież, akcesoria i dodatki. Nic nie stoi również na przeszkodzie, żeby łączyć sprzedaż w sklepie stacjonarnym ze sprzedażą internetową.
Przykład outletów pokazuje, że nawet w tak konkurencyjnej branży jak handel detaliczny można znaleźć niszę, która pozwoli na wysoką sprzedaż z bardzo atrakcyjnymi marżami. Jednak w tym przypadku duże znaczenie ma znalezienie odpowiedniego dostawcy. Markowy towar w dobrych cenach będzie cieszył się dużym zainteresowaniem Polaków, ponieważ podczas zakupów większość z nich zwraca uwagę przede wszystkim na cenę, jakość i na producenta.
Artykuł sponsorowany