Stu przedsiębiorców złożyło pozew zbiorowy przeciwko ZUS
Przedsiębiorcy zarzucają ZUS-owi, że błędnie informował ich o możliwości czasowego zawieszenia działalności i niepłacenia składek. Twierdzą, że skorzystali z tej możliwości wyłącznie za pozwoleniem pracowników ZUS-u, w oparciu o ich rady.
02.11.2010 | aktual.: 02.11.2010 11:54
Stu spośród wielu tysięcy drobnych przedsiębiorców postanowiło skierować pozew zbiorowy przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, informuje "Dziennik Polski".
Zarzucają ZUS-owi, że błędnie informował ich o możliwości czasowego zawieszenia działalności i niepłacenia składek. Twierdzą, że skorzystali z tej możliwości wyłącznie za pozwoleniem pracowników ZUS-u, w oparciu o ich rady.
Państwowy ubezpieczyciel nie uznaje dziś tych zawieszeń i każe płacić zaległe składki z karnymi odsetkami. Niezamożni ludzie muszą oddać często po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Walcząc w pojedynkę przegrywają z ZUS w sądach.
Rzeczywiście w przepisach nie było mowy o zawieszeniach, ale ZUS je dopuszczał i radził przedsiębiorcom, jak się czasowo wyrejestrować ze składek - przyznaje Zbigniew Derdziuk, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Z danych ZUS wynika, że w ub.r. zakład wydał ponad 800 decyzji dotyczących "zawieszeniowców", a od początku tego roku wszczął 1051 nowych spraw, z czego 742 zakończył decyzjami.
- Sytuacja finansowa funduszu ubezpieczeń i budżetu państwa jest kiepska, więc szukamy pieniędzy wszędzie- przyznają pracownicy ZUS. Najbardziej skuteczni mogą liczyć na nagrody, pisze "Dziennik Polski".