Styczniowy ranking blue chipów – efekt czy raczej defekt stycznia?

Miniony miesiąc okazał się bardzo trudny dla inwestorów i spółek notowanych na GPW. Ci, którzy liczyli na poprawę sytuacji bardzo mocno się przeliczyli, gdyż indeks największych polskich spółek giełdowych zanurkował głęboko w dół zapowiadając rychłe przebicie listopadowego minimum, co z dużym prawdopodobieństwem może okazać się sygnałem kolejnej fali przecen. W samym tylko styczniu WIG20 stracił 10,88%, pozostając nieznacznie słabszym na tle całego rynku (WIG zanotował w pierwszym miesiącu Nowego Roku przecenę na poziomie 9,34%).

Ostatecznie indeks polskich blue chipów zatrzymał się na poziomie 1594,92 pkt. całkowicie zapominając o wzrostowym wyniku ostatniego miesiąca 2008 roku. Odnosząc noworoczny wynik do stycznia poprzedniego roku, gdy skala spadków osiągnęła poziom 14,5%, wynik ten nie zapowiada poprawy sytuacji, a raczej niepewność inwestorów, którzy nie są chętni do nabywania walorów na rynku akcji. Pierwsze dni Nowego Roku były co prawda pełne nadziei, jednakże osunięcie się indeksów za oceanem sprowadziło inwestorów do rzeczywistości. Z tej perspektywy techniczna sytuacja wykresu blue chipów jest bardzo trudna, a przebicia kolejnych poziomów wsparć sugerują, że przeceny mogą osiągnąć jeszcze większą skalę.

Również wolumen obrotów utrzymuje się na bardzo złym poziomie. Łączne obroty w styczniu wyniosły 1,01 mld zł, natomiast średnie sesyjnie zainteresowanie osiągnęło w Nowym Roku poziom 50,6 mln zł. Inwestorzy zniechęceni trudną sytuację na rynku akcji rezygnują z lokat na parkiecie giełdowym na rzecz bardziej bezpiecznych, a przy tym zyskownych inwestycji. Szczególnie ciekawy w tym kontekście wydaje się rynek obligacji, na którym zmiany głównych stóp procentowych dają spore pole do popisu funduszom obligacji, które z powodzeniem mogą osiągać korzystne stopy zwrotu na sprzedaży długoterminowych skarbowych papierów wartościowych.

Poddając rynek główny analizie branżowej najlepiej w styczniu poradził sobie sektor spożywczy. Indeks WIG-spożywczy zanotował przyrost wartości na poziomie 5,24%. Plusowa okazała się również branża telekomunikacyjna, która zyskała w minionym miesiącu 3,21%. Najgorsze wyniki zanotował natomiast sektor bankowy, który przeceniono o ponad 20%.

Najlepsze rezultaty, spośród 20 największych spółek giełdowych odnotowała firma KGHM Polska Miedź SA, jeden z największych producentów miedzi i srebra na świecie i największy w Europie. Spółka w pierwszym miesiącu stycznia, wbrew panującej na rynku bessie zanotowała 7% wzrost. Wsparciem dla notowań przedsiębiorstwa z pewnością była zwyżka wartości surowców w tym miedzi i srebra. Sama tylko miedź zanotowała od 26 grudnia, gdy kontrakty terminowe na miedź zanotowały swoje minimum, ok. 16% wzrost znacząco wpływając na sytuację polskiego giganta. Srebro natomiast silnie zwyżkuje już od listopada, a kontrakty terminowe na srebro zyskały w styczniu 11,5%. Drugą pozycję wśród najlepszych blue chipów zajęły walory firmy Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, która jest największą rodzimą spółką działającą na polskim rynku poszukiwania i wydobycia gazu ziemnego oraz ropy naftowej. Akcje firmy zyskały w styczniu 5,6%. Trzecią pozycję w rankingu najbardziej wzrostowych przedsiębiorstw WIG20 zajęły walory spółki
PBG SA świadczącej przede wszystkim usługi budowy, modernizacji oraz remontu instalacji wydobywczych dla górnictwa gazu ziemnego i ropy naftowej. Firma zanotowała przyrost wartości na poziomie 4%.

Wśród największych spadków polskich gigantów giełdowych na pierwszym miejscu znalazły się akcje firmy Lotos SA, która jest drugim w Polsce producentem i dystrybutorem paliw. Spółka w samym tylko styczniu zanotowała przecenę na poziomie 34,7%. Przedsiębiorstwu z pewnością nie sprzyjały sygnały, jakie napływały z rynku ropy naftowej. Ropa, zanotowała co prawda w grudniu częściowy wzrost dzięki obietnicom pomocy rządowej dla przemysłu samochodowego, jednakże decyzja OPEC zmniejszająca wydobycie surowca w celu utrzymania jego ceny okazała się sygnałem niesprzyjającym firmom tego sektora. Druga pozycję, wśród najbardziej spadkowych firm WIG20 zajęła spółka Cersanit SA, która jest krajowym liderem w zakresie kompleksowego wyposażenia łazienek. Walory przedsiębiorstwa straciły w styczniu 34% wartości. Trzecią pozycję w rankingu zajęły akcje BRE Banku SA, które przeceniono o 30,3%. Należy przy tym podkreślić, że sektor bankowy był tym który w ubiegłym miesiącu miał największe trudności, zwłaszcza, że publikacje
wyników finansowych bankowych gigantów, jakie zaczęły ukazywać się w styczniu, wielokrotnie okazywały się gorsze od oczekiwań.

Najpłynniejszą spółką pierwszego miesiąca Nowego Roku została firma Bioton, która regularnie notuje duże zainteresowanie wśród inwestorów. Polski producent leków zanotował wolumen obrotów na poziomie 638,05 mln zł, znacząco wpływając na obroty całego rynku. Kolejną spółką, która odnotowała w styczniu duże zainteresowanie okazała się firma PGNiG SA, z obrotami na poziomie 109,65 mln zł. Na trzeciej pozycji w rankingu uplasowały się walory banku PKO BP SA, z zainteresowaniem 62,81 mln zł.

Pytanie o to jak zachowają się rynki akcji w 2009 roku nie jest proste, aczkolwiek bardziej prawdopodobnym scenariuszem są dalsze przeceny niż wzrosty. Większość analityków zgodnie twierdzi bowiem, że przynajmniej pierwsza połowa roku będzie spadkowa, co ewidentnie nie zachęca inwestorów, ani spółek do przychylnego spojrzenia w stronę parkietów giełdowych.

Zapraszamy również do zapoznania się ze styczniowym Rentgenem NewConnect.

Nina Hamernik
IPO.pl