Sutanna z zakasanymi rękawami

Nawet 10 tysięcy miesięcznie może zarabiać ksiądz. Musi jednak być pracowity, bo jego zysk to nie tylko datki z niedzielnej mszy

Sutanna z zakasanymi rękawami
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

09.08.2011 12:43

Dobry samochód, markowe buty, świetne kosmetyki… Tak wygląda niejeden ksiądz. Skąd bierze pieniądze na luksusy? W jednym zdaniu nie da się tego opisać. Dla samych księży to często temat tabu. Natomiast dla tysięcy Polaków to zagadnienie ciekawe, o którym (wciąż) niewiele wiedzą.

Badanie CBOS sprzed kilku lat podaje, że zarobki księży w powszechnej świadomości Polaków są postrzegane jako szczególnie zawyżone. Postaramy się więc rozwikłać kilka zagadek związanych z tym, w jaki sposób dorabiają księża. Jednak już na samym początku podkreślamy, że obok majętnych przedstawicieli kościoła, dość dużą część społeczności kleru stanowią skromni i niezamożni kapłani.

Niedzielna ofiara

- Podstawowym miejscem pracy księdza jest kościół – tłumaczy Łukasz Berg, Kancelaria Adwokacka Adw. Tomasza Posadzkiego w Gdańsku. - Na wynagrodzenie księdza w kościele składa się w szczególności stypendium mszalne (składana przez wiernych ofiara przy odprawianiu mszy w określonej intencji) oraz tzw. „iura stolae” (ofiary, składane przy okazji sakramentów: chrztu, zapowiedzi, ślubu, pogrzebu, poświęcenia przedmiotów i miejsc).

Ksiądz ma prawo do ofiary z jednej mszy dziennie, nawet jeśli odprawił ich więcej. Jak wysoki będzie z tego zysk miesięczny? Wszystko zależy od wielkości parafii. Może to być średnio 1400-1600 zł w dużej parafii, a w parafii wiejskiej – około 600-700 zł. Księża otrzymują też datki chodząc „po kolędzie”. Te pieniądze zazwyczaj są przeznaczane na parafialne wydatki, związane z utrzymaniem kościoła i biura parafialnego. Nie mamy przecież złudzeń, że prąd w kościele sam się nie zapłaci. Od czasu do czasu potrzebne są też remonty budynków sakralnych. Również składkę ZUS księża parafialni muszą płacić sami. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem księża uzyskują uprawnienia do świadczeń emerytalnych w wieku 65 lat. Jednak zgodnie z prawem kościelnym proboszczowie i wikariusze pracują do 75 roku życia. Składka zakonników pokrywana jest z Funduszu Kościelnego. Powstał on w 1950 r. po odebraniu Kościołowi gruntów. Obecnie Fundusz Kościelny działa na rzecz wszystkich Kościołów i innych związków wyznaniowych
posiadających uregulowany status prawny w Rzeczypospolitej Polskiej. Od 1990 roku jedynym źródłem finansowania Funduszu jest budżet państwa.

Niestety, jeśli chodzi o „iura stolae”, nie ma możliwości dotarcia do jakichkolwiek informacji statystycznych. Tym samym, nie ma szans na uśrednienie miesięcznego dochodu typowej parafii. Wielu wiernych twierdzi, że zazwyczaj zależy to od „obrotności” księży, którzy „co łaska” zamienili na stały cennik - chrzest to ok. 100 zł, ślubu ok. 500 zł, pogrzeb ok. 800 zł. W sporych parafiach, czyli tam, gdzie księża udzielają dużej liczby ślubów czy chrztów, zarobek może być znaczny. *Ksiądz w szkole *

- Księża mogą pracować poza kościołem i z tego prawa często korzystają – mówi prawnik Łukasz Berg. - Wielu z nich zatrudnionych jest w szkołach, w których nauczają religii, otrzymując za to pensje państwowe. Pieniądze z publicznej kasy otrzymują także m.in. kapelani w wojsku oraz w więzieniach, straży pożarnej, policji czy straży granicznej.

Księża katecheci to chyba najbardziej znana społeczeństwu grupa księży pracujących poza kościołem. Zarabiają podobnie jak nauczyciele. Jeśli podnoszą swoje kwalifikacje, również podobnie jak inni nauczyciele, awansują. Tym samym wzrasta ich pensja. Dodatkowym wynagrodzeniem są nadgodziny i trzynastki. Równie istotny jest fakt, iż szkoła płaci za nich ZUS. Ważne to o tyle, że za nauczyciela - katechetę nie musi ponosić tego wydatku parafia.

Honoraria autorskie

Ich nazwiska spotkamy na okładkach prac naukowych, książek historycznych czy pozycjach poświęconych zdrowiu. Wszystko dlatego, że księża wydają książki i pracują w czasopismach. Jeśli to robią, ich zyskiem są honoraria autorskie o wysokości zależnej od wydawnictwa. Może to być suma o wartości samochodu, czasami nic. Niektórzy bywają wchłonięci przez media elektroniczne – pracują w radiu i telewizji. Spotkamy ich na kierowniczych stanowiskach w Telewizji Polskiej i w Radiu Maryja. W tym przypadku ich pensja równa jest temu, co zarabia „zwykły” dziennikarz czy redaktor. Tak jak w świeckich firmach, kwoty są zróżnicowane i zależne od doświadczenia i stopnia zaangażowania: od 500 do 3 000 zł.

Podróżnicy na parafii

Niektórym księżom globtroterom dużo przyjemności sprawia organizowanie pielgrzymek. Celem są zwykle miejsca święte, nie zawsze w Polsce. Wyjazd z grupą wiernych do Lourdes we Francji czy do Fatimy w Portugalii, niewątpliwie wiąże się z wielkim wysiłkiem. Jednak poza stresem, czy wszystko się uda, jest też zysk. Choć trudno go określić, potrafi załatać kieszeń księdza.

Pieniądze za grunt

Spore zyski księża mają z dzierżawy gruntów i budynków, jakie znajdują się na terenach ich parafii. Czasami są to też wpływy z opłat za miejsca na cmentarzu. I z tego zysk bywa zauważalny.

ml/MA

kościółwynagrodzeniaksiądz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1179)