Świetny tydzień zakończony symbolicznym wzrostem
Wczorajsza, najlepsza w tym roku sesja na GPW z pewnością pobudziła apetyt na ryzyko. W związku z powyższym w początkowej fazie dzisiejszego dnia należało się spodziewać próby przedłużenia dobrego nastroju na parkiecie.
Pewnym niebezpieczeństwem był fakt, iż rynek często lubi skontrować nadmierną euforię inwestycyjną. Początek notowań to potwierdził, ponieważ mimo dobrej sesji na Wall Street i zgodnie rosnących rynków azjatyckich WIG20 szybko przeszedł do strefy wartości ujemnych i w dalszej fazie sesji pogłębiał straty. Pocieszające było to, iż aktywność sprzedających nie była duża i można było liczyć na scenariusz kontrolowanej korekty intradayowej. W kolejnych godzinach handlu byki nie kwapiły się do ataku pomimo poprawy sytuacji na większości europejskich parkietów. Wykres WIG-u 20 oscylował w kanale dwudziestopunktowej zmienności i - prawdę mówiąc - na parkiecie niewiele się działo. Na szerokim rynku było podobnie i pomimo wczorajszego optymizmu nie było widać specjalnej chęci do spekulacji. W końcowych godzinach sesji byki zostały wsparte przez pozytywną reakcję rynku amerykańskiego na dane z rynku pracy, jednak ostateczny rezultat sesji został ustalony na fixingu. Dzień zakończył się wzrostem WIG-u 20 o 0.06%, przy
niezłych obrotach na całym rynku rzędu 979 mln zł. Szerokość rynku nie potwierdziła powrotu optymizmu na parkiet, ponieważ wyraźnie przeważały spółki, których kursy spadły (197/152).
Na rynku blue chipów trudno wskazać spółki, które wyraźnie odstawały na plus od całego segmentu. Nominalnie największe zwyżki zanotowały Orange (+2.67%), PKN Orlen (+2.56%) i JSW (+4.14%). Na przeciwległym biegunie rynku słaby dzień mieli akcjonariusze Bogdanki, której kurs spadł o 3.93%. Nie błyszczały także Kernel (-2.61%), GTC (-2.04%) i PGE (-1.34%). Na szerokim rynku zanotowano kilka zwyżek przekraczających 10%. Biorąc także pod uwagę wartość obrotów pod tym względem wyróżniły się Mostostal Export (+16.67%), Drągowski (+11.90%), Mostostal Warszawa (+11.96%), Mostostal Płock (+14.07%) i Vindexus (+10.64%). Sądzę, iż warto zwrócić także uwagę na bardzo dużą spółkę, która nie wchodzi w skład indeksu WIG20, ale w przyszłości może do niego aspirować. Mam tutaj na myśli Energę. Kurs wzrósł dzisiaj o 0.91%, ale sądzę, iż jest spora szansa, że wspierana pozytywnymi rekomendacjami wkrótce osiągnie wreszcie przynajmniej poziom ceny emisyjnej (17 zł) i powoli zacznie zacierać fatalne wrażenie z zeszłorocznego
debiutu.
Kończąca tydzień sesja nie przyniosła istotnej zmiany sytuacji na GPW. To, co najważniejsze, stało się na poprzednich sesjach i przebiegało zdecydowanie po myśli byków. W komentarzu z zeszłego piątku wyrażałem umiarkowany optymizm w kwestii dalszego rozwoju wydarzeń na GPW, ale przyznam, że byki zaimponowały siłą. Dodatkowym powodem do optymizmu jest fakt, iż w pierwszej części tygodnia kupujący musieli się zmagać z fatalnym nastrojem na rynkach globalnych i poradzili sobie z tym problemem, sygnalizując wzrost relatywnej siły rynku. Z punktu widzenia AT szybki powrót WIG-u 20 powyżej 2400 pkt. to chyba maksimum tego, czego można było oczekiwać w optymistycznym scenariuszu na mijający tydzień. Wydaje się, że to, co można było podejrzewać, obserwując charakter dwumiesięcznej korekty na GPW, staje się coraz bardziej czytelne: na rynku wyraźnie przybyło dużych graczy instytucjonalnych zainteresowanych pozytywnym scenariuszem średnioterminowym dla warszawskiego parkietu. Powiedziałbym, iż w tej chwili najbardziej
istotnym czynnikiem ryzyka jest przebieg korekty w USA, czyli na rynkach dojrzałych. Osobiście stawiałbym na to, iż tym razem korekta nie będzie miała tak szybkiego i bezbolesnego przebiegu jak poprzednie i będzie bardziej złożona, a ewentualne nawroty złego klimatu mogą wyhamowywać zwyżkę w Warszawie. W nadchodzącym tygodniu problemy WIG-u 20 w rejonie 2430-2450 pkt nie byłyby dla mnie specjalnym zaskoczeniem, jednak ewentualne kilkudziesięciopunktowe cofnięcie indeksu blue chips traktowałbym jako okazję do wejścia na rynek. Nieco większe nadzieje wiązałbym z szerokim rynkiem, ponieważ klimat związany z WIG-iem 20 zwykle przekłada się na małe i średnie spółki z pewnym opóźnieniem. W tym segmencie rynku widać ciągle sporo spółek, których kursy mają spory potencjał na odbicia i nie zdziwiłbym się, gdyby w przyszłym tygodniu szukanie właśnie takich kandydatów do zwyżki przybrało na sile.
Sławomir Koźlarek
Makler DM BZ WBK S.A.