Trwa ładowanie...
d3vol8q
30-12-2014 13:15

Świętokrzyskie/ W 2014 r. mniej osób bez pracy

W 2014 r. w woj. świętokrzyskim, w porównaniu do 2013 r. malała liczba bezrobotnych, a coraz więcej miejsc pracy tworzonych przez firmy miało charakter trwały. Zdaniem specjalistów, to głównie efekt poprawy koniunktury gospodarczej w całym kraju.

d3vol8q
d3vol8q

Według informacji Wojewódzkiego Urzędu Pracy (WUP) w Kielcach, na koniec listopada stopa bezrobocia w regionie wyniosła 13,9 proc. Bez pracy pozostawało 73 tys. 786 osób - to o 14,1 tys. mniej niż przed rokiem.

To także najniższy poziom bezrobocia w woj. świętokrzyskim spośród notowanych od listopada 1999 r. Na przestrzeni lat 1999-2014, tylko w 2006 r. w tym okresie miał miejsce spadek liczby bezrobotnych, natomiast w pozostałych latach notowano znaczny wzrost poziomu bezrobocia.

W 2014 r. liczba osób pozostających bez pracy w regionie z każdym miesiącem - z wyjątkiem stycznia - systematycznie malała. W ciągu dziewięciu kolejnych miesięcy liczba zarejestrowanych bezrobotnych zmniejszyła się o 20,9 tys. osób. To czterokrotnie więcej niż w tym samym okresie 2013 r.

Mniejsze bezrobocie odnotowano w każdym z 14 powiatów województwa. W skali roku bezrobocie najbardziej zmalało w powiatach: kieleckim (o 3,1 tys.) i ostrowieckim (o 1,7 tys. osób). Najwyższą stopę bezrobocia (dane na październik) odnotowano w pow. skarżyskim - 24,7 proc., a najniższą w pow. buskim - 7,3 proc.

d3vol8q

Przez 11 miesięcy 2014 r. pracodawcy zgłosili do urzędów ponad 32 tys. ofert pracy, także związanych z aktywizacją zawodową (m.in. staże, prace interwencyjne) - to o 23,2 proc. więcej, niż analogicznym okresie ub.r. Z programów aktywizujących wspierających bezrobotnych skorzystało 24 tys. osób - ponad 18 proc. więcej niż w 2013 r.

W opinii kierownika Zespołu ds. Komunikacji, Promocji Urzędu i Współpracy z Partnerami Rynku Pracy kieleckiego WUP Pawła Lulka, najbardziej istotnym zjawiskiem na świętokrzyskim rynku pracy w 2014 r. był spadek sezonowości miejsc pracy - coraz więcej z nich charakter stały.

"Poprawa sytuacji - jeśli chodzi o liczbę bezrobotnych - jest wynikiem polepszenia się ogólnej koniunktury gospodarczej() Co jest dla nas istotne, to fakt, iż w miesiącach późnojesiennych mieliśmy zazwyczaj do czynienia z dość znacznymi wzrostami poziomu bezrobocia. Trend spadkowy jest dobrą prognozą na przyszłość, liczymy że uda się go utrzymać w przyszłych latach" - podkreślił w rozmowie z PAP Lulek.

Jego zdaniem, pracodawcy poczuli się na tyle pewnie i bezpiecznie - biorąc pod uwagę czynniki makroekonomiczne - że zdecydowali się utrzymać zatrudnienie na miesiące, które pod względem prowadzonej przez nich działalności, nie uzasadniały rokrocznie zatrudniania dużej liczny osób. "Widać wyraźnie, że firmy rozszerzają swoją działalność, pozyskują nowe rynki zbytu, wchodzą w nowe obszary działalności, co wiąże się z tym, że miejsca pracy, które tworzą, stają się coraz bardziej trwałe" - dodał.

d3vol8q

Według dyrektora biura Świętokrzyskiego Związku Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" Karola Kaczmarskiego, na decyzję o utrzymaniu miejsc pracy np. w branży budowlanej - poza lepszą koniunkturą - ma prawdopodobnie także wpływ łagodna, jak dotąd, zima.

Rozmówca PAP zaznaczył, że oznaki ożywienia gospodarczego w Europie i w Polsce zachęcają przedsiębiorców i pracodawców do zatrudnia także w obawie przed tym, by później nie mieć kłopotów ze znalezieniem właściwych rąk do pracy.

Kaczmarski zauważył, że niska stopa rejestrowanego bezrobocia nie oznacza, że pracodawcy w woj. świętokrzyskim nie mają problemów ze znalezieniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach. Coraz częściej wskazują oni na brak osób wykwalifikowanych i spełniających ich oczekiwania na danym stanowisku.

d3vol8q

Zdaniem Kaczmarskiego przygotowanie modelu funkcjonowania szkolnictwa zawodowego, które by rzeczywiście optymalnie odpowiadało na zapotrzebowanie rynku pracy i potrzeby przedsiębiorców, może polepszyć sytuację. "Trzeba koniecznie powiązać kwestie nauki z praktykami zawodowymi u przedsiębiorców lub w specjalnie powołanych do tego celu placówkach, które dadzą doświadczenie praktyczne młodym ludziom. To proces długofalowy i trudno oczekiwać w ciągu 2015 r. poprawy tej sytuacji" - ocenił.

W jego opinii w najbliższym czasie przedsiębiorcy będą zmieniali kwalifikacje pracowników pod swoje potrzeby, a w skrajnych przypadkach - ograniczali produkcję lub przenosili ją do innych regionów czy krajów Europy.

Jak mówił Kaczmarski jest niewiele branż firm działających w Świętokrzyskiem, które nie mają problemu ze znalezieniem pracowników. Wskazał na duże zapotrzebowanie na pracowników z branży budowlanej (w tym związanej z wydobyciem kruszyw), turystycznej (powiązanej z uzdrowiskową i hotelarską) - która będzie prawdopodobnie dynamicznie się rozwijała w najbliższych latach oraz odlewniczej (firmy działające w ramach Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Starachowice").

d3vol8q

Z kolei z danych uzyskanych w WUP wynika, iż wolne miejsca pracy przeznaczone dla pracowników usług i sprzedawców, robotników przemysłowych i rzemieślników, pracowników biurowych, oraz techników i średniego personelu, stanowiły 75 proc. wszystkich ofert składanych przez pracodawców w pośredniakach.

Zdaniem Kaczmarskiego m.in. ze względu na sytuację geopolityczną (zdarzenia na wschodzie Ukrainy) trudno przewidzieć, jak będzie wyglądał świętokrzyski rynek pracy w 2015 r. "Sytuacja jest o tyle nieprzewidywalna, że łatwo zaburzyć ten pozytywny trend. Jeżeli wzrost gospodarczy w kraju będzie taki, jak przewidują różne statystyki - powyżej 3 proc. - to szansa na utrzymanie zatrudnienia na obecnym poziomie jest dość wysoka" - ocenił.

Dodał, że na dobrą sytuację świętokrzyskich przedsiębiorstw m.in. firm wydobywających kruszywa pod budowę dróg, wpłynie uruchomienie środków unijnych na planowane inwestycje.

d3vol8q

W połowie roku władze warszawskiej spółki Nemex poinformowały, że na terenie podstrefy SSE "Starachowice" w Połańcu, postawią fabrykę elementów do budowy energooszczędnych domów. Według analiz spółki zatrudnienie w połanieckim zakładzie w 2016 r. wyniesie min. tysiąc osób.

"Taka liczba zatrudnionych to proces długofalowy, ale to przedsięwzięcie świadczy o tym, że woj. świętokrzyskie zaczyna być dostrzegane na mapie inwestycyjnej i zaczynają się nim interesować przedsiębiorcy spoza regionu. To dobra informacja, bo działa efekt domina - jak przyjdzie jeden przedsiębiorca i będzie zadowolony, to za nim pojawi się wianuszek kolejnych" - ocenił Kaczmarski.

Jak wynika z badań przeprowadzonych niedawno przez Wojewódzki Urząd pracy na 976 przedsiębiorcach w Świętokrzyskiem, 20 proc. z nich zamierza do końca 2015 r. zwiększyć zatrudnienie.

d3vol8q

Zadeklarowali że będzie to 1,8 tys. osób - to najbardziej optymistyczny wynik badań, prowadzonych przez ostanie kilka lat. Jako powód zwiększenia zatrudnienia pracodawcy podawali przede wszystkim: poszerzenie działalności zakładów (38,8 proc. wskazań), wzrost obrotów (30,3 proc.) i zmiany technologiczne w firmach (10,6 proc.). Z kolei liczba pracowników przewidzianych do zwolnienia wyniesie ok. 200.

W 2014 r. w Świętokrzyskiem ogłoszono upadłość 17 przedsiębiorstw. Od stycznia do listopada w ośmiu zakładach pracy regionu w ramach zwolnień grupowych pracę straciły 164 osoby (zakłady z branży zbrojeniowej, obuwniczej, transportowej). W analogicznym okresie 2013 r. w 14 firmach było to 393 osób, a w 2012 r. - w 13 zakładach 691 pracowników. Wiadomo, że w 2015 r. w ramach zwolnień grupowych pracę w regionie stracą osoby zatrudnione w jednym z banków (proces dotyczy jednostek banku w całym kraju).

d3vol8q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3vol8q