Świeżaki w internecie za 15 zł, maskotki w Lidlu za 9,99 zł. Wiemy, co na to Biedronka
Przy okazji powrotu "Gangu Świeżaków" na portalach aukcyjnych znów widać wzmożony ruch. Swoje konkurencyjne maskotki przygotował też Lidl. Czy to powód do obaw dla Biedronki? Sieć twierdzi, że nie jest to dla niej problem.
29.08.2017 | aktual.: 29.08.2017 13:08
W ubiegłym roku Biedronka rozdała Polakom w zamian za zakupy w swoich sklepach ok. 5 mln maskotek. Część internautów zwietrzyło przy tej okazji interes. Zaczęli kupować Świeżaki za granicą i sprzedawać je z zyskiem w Polsce. W poniedziałek 28 sierpnia ruszyła druga edycja "Gangu Świeżaków" w Biedronce i w sieci znów pojawia się coraz więcej ofert z maskotkami.
Na dodatek, tym razem na promocję Biedronki przygotował się Lidl. Również od poniedziałku w sprzedaży są tam Lidlaki, bardzo przypominające pluszowe warzywa i owoce konkurencji.
Jak to wygląda cenowo? W Biedronce za zakupy w sklepach sieci za co najmniej 40 zł otrzymujemy punkt. Chcąc przyspieszyć ten proces, możemy zbierać też dodatkowe punkty za zakupy warzyw i owoców. Premiowane jest również korzystanie z karty Moja Biedronka oraz zakup produktów specjalnych za minimum 10 zł. Żeby otrzymać jednego Świeżaka za darmo, trzeba wydać przynajmniej kilkaset złotych na zakupy, a cena za cały zestaw może sięgnąć nawet 16,8 tys. zł. Cztery Świeżaki można też kupić za 49,99 zł. Wówczas nie są potrzebne naklejki.
Większym problemem jest zdobycie Świeżaków Juniorów, czyli mniejszych wersji biedronkowych warzyw i owoców. Nie można ich także - w przeciwieństwie do normalnych maskotek - kupić w Biedronce bez zebranych naklejek.
W internecie ceny za maskotki z "Gangu Świeżaków" - w tym także te, których w Polsce w ogóle nie było w ofercie Biedronki - wahają się od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych za sztukę. Można je znaleźć chociażby na Allegro. Oferty dostępną są także na zagranicznych platformach, takich jak Ali Express czy eBay.
Jako alternatywa pozostają także maskotki z Lidla. Jednego Lidlaka, który bardzo przypomina Świeżaka, można kupić już za 9,99 zł.
Czy Biedronka przejmuje się konkurencją w internecie oraz w Lidlu? Przedstawiciele sieci twierdzą, że nie. - Cieszymy się, że rynek docenił naszą wiodącą rolę w promowaniu spożywania warzyw i owoców przez dzieci, a także z tego, że nasze pomysły znajdują naśladowców. Jak zawsze najważniejsze są dla nas oczekiwania klientów, którzy w pierwszej edycji akcji "Gang Świeżaków" odebrali około 5 milionów pluszaków, a dzięki niej dzieciaki jedzą jeszcze więcej warzyw i owoców - podkreślają przedstawiciele Biedronki.