System podatkowy uderza w finanse gmin
Gminne kasy zioną pustką. To efekt m.in. zmian w prawie, np. wprowadzania nowych ulg i zwolnień bez liczenia się z interesem samorządów. Wielu grozi teraz utrata unijnych środków na inwestycje.
20.08.2009 | aktual.: 20.08.2009 07:17
Samorządowcy biją na alarm: w tym roku znacząco spadły dochody wielu gmin.
_ W 12 największych miastach to spadek rzędu 7 proc., pierwszy tak drastyczny w ostatnim dwudziestoleciu _ – mówi Danuta Kamińska, skarbnik miasta Katowice, przewodnicząca Komisji Skarbników w Unii Metropolii Polskich.
W przyszłym roku, jak przewidują samorządowcy, może być jeszcze gorzej.
Więcej ulg i wyłączeń
Według Ministerstwa Finansów tegoroczne wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych będą niższe o 14,5 proc., a z podatku dochodowego od osób prawnych o 27,5 proc. w stosunku do tego, co pierwotnie zakładano. Straci budżet państwa, stracą też gminy, które w tych podatkach mają swój udział (w PIT: 36,72 proc. gminy i 10,25 proc. powiaty, a w CIT – odpowiednio 6,71 proc. i 1,4 proc.).
Eksperci nie mają wątpliwości, że przyczyn trudnej sytuacji jest kilka.
_ Składają się na nią zmiana przepisów podatkowych oraz wprowadzanie zwolnień w podatkach lokalnych i wyłączeń spod tego opodatkowania. Odbywa się to bez uwzględniania interesów gmin i zazwyczaj bez refundowania im powstałego w wyniku zmiany prawa ubytku dochodów, mimo że taki obowiązek istnieje _ – powiedział „Rz” prof. Leonard Etel z Uniwersytetu w Białymstoku.
Do gminnej kasy nie trafiają też pieniądze od spadków i darowizn przekazywanych najbliższej rodzinie, bo parlament dwa lata temu wprowadził generalne zwolnienie z tego tytułu. Na dodatek w tym roku wprowadzone zostały dwie niższe stawki w podatku dochodowym od osób fizycznych (18 i 32 proc. zamiast dotychczasowych 19, 30 i 40 proc.), a odczuwane spowolnienie w gospodarce przełożyło się na niższe wpływy. Trzeba też pamiętać o trudniejszej sytuacji przedsiębiorców, którzy zasilają lokalne budżety pieniędzmi z podatku od środków transportowych.
_ Obserwujemy wzrost wniosków o ulgi w podatkach lokalnych. Transportowcy mają mniej zleceń i oczekują rozłożenia na raty, odroczenia terminu zapłaty podatku czy wręcz jego umorzenia. Niższe są też wpływy z opłaty targowej czy skarbowej _– wylicza Danuta Kamińska.
_ Szczególnie trudną sytuację będą miały „bogate” miasta, które mimo obniżenia wpływów podatkowych muszą odprowadzać obowiązkową wpłatę do budżetu państwa na zwiększenie części równoważącej subwencji ogólnej, tzw. janosikowe. Dla miast zrzeszonych w UMP to kwota przekraczająca 1,3 mld zł. _
Złe prawo trafia przed sąd
Swoje dokładają także sądy administracyjne, których orzecznictwo nie jest jednolite. Zadania nie ułatwia słaba jakość przepisów regulujących podatki lokalne lub ich brak. Na tym gruncie dochodzi do sporów między podatnikami a gminą, a każda przegrana zmusza je do oddawania olbrzymich pieniędzy. Tak jest np. ze zwrotem podatku od nieruchomości za drogi wewnętrzne, który był pobierany przez gminy w latach 2004 – 2006, a który teraz muszą zwracać, bo jak się okazało, nie było podstaw do jego pobierania. Takich problemów jest więcej i dotyczą m.in. opodatkowania budowli, tablic reklamowych i billboardów. Obecne kłopoty finansowe gmin potęgują ich obawy utraty refundacji z UE wielu realizowanych na ich terenie inwestycji infrastrukturalnych.
_ Pozostaje albo renegocjować umowę na dotacje z UE, by przesunąć w czasie wykorzystanie środków finansowych, albo się postarać o własny wkład z innego źródła, np. poprzez pożyczkę czy kredyt komercyjny _ – radzi Adam Allen, menedżer w Dziale Ulg i Dotacji Inwestycyjnych Ernst & Young.
| *Ile stracą największe miasta w Polsce * Dochody 12 miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich zmaleją w tym roku o ponad 2,1 mld zł, w szczególności: — z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) – o 1375 mln zł, — z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) – o 177 mln zł, — z podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) – o 344 mln zł, — ze sprzedaży mienia – o 210 mln zł. W Unii Metropolii Polskich zrzeszone są: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Warszawa i Wrocław |
| --- |
Grażyna J. Leśniak