Szczurek: szukałem równowagi między stabilnością finansów i oczekiwaniami obywateli (krótka)

Konstruując budżet stanąłem przed dylematem, jak znaleźć bezpieczną równowagę pomiędzy stabilnością finansów publicznych, a oczekiwaniami obywateli polskich - powiedział minister finansów Mateusz Szczurek, który w środę w Sejmie przedstawia projekt budżetu na 2015 rok.

"Konstruując prezentowany dzisiaj budżet stanąłem przed tym samym dylematem, przed którym staje każdy minister finansów w Europie: jak znaleźć bezpieczną równowagę pomiędzy uwarunkowaniami makroekonomicznymi, stabilnością finansów publicznych, a potrzebami i oczekiwaniami obywateli polskich" - powiedział szef resortu finansów.

Jak dodał, "ten trudny dylemat nie jest nowy, a w tym roku po raz pierwszy wsparciem jest stabilizująca reguła wydatkowa"

Posłowie przystąpili w środę do pierwszego czytania projektu przyszłorocznej ustawy budżetowej. Zgodnie z nim dochody budżetu państwa w roku 2015 r. zaplanowano w wysokości 297 mld 252 mln 925 tys. zł (wobec 277 mld 782,2 mln zł zaplanowanych na bieżący rok), a wydatki w kwocie 343 mld 332 mln 925 tys. zł (wobec 325 mld 287,4 mln zł przewidzianych w tym roku). Resort finansów założył, że w przyszłym roku deficyt nie powinien przekroczyć 46mld 80 mln zł.

Opracowując projekt MF założyło, że polska gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,4 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 1,2 proc.

Według resortu finansów najważniejszą zmianą systemową, której efekty wpłyną zarówno na przyszłoroczne dochody państwa z PIT, jak i na budżety gospodarstw domowych, ma być zwiększenie o 20 proc. ulgi podatkowej na wychowanie trzeciego i kolejnego dziecka.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)