Szkoci zadecydują o swojej przyszłości
Czwartek będzie dniem referendum niepodległościowego w Szkocji. Obecnie sondaże dają zbliżone szanse obydwu stronom. Jakby tego było mało, to dzisiaj wieczorem poznamy bardzo ważny raport FOMC. Szykuje się ciekawa druga połowa tygodnia na rynkach walutowych.
17.09.2014 10:24
Już jutro odbędzie się referendum niepodległościowe w Szkocji. Co ciekawe odbywa się ono w czwartek, a nie jak wszystkie wybory w weekend. Jest to o tyle problematyczne, że rynki będą cały czas działać podczas głosowania. Jakie są szanse Szkotów na pozostanie w Zjednoczonym Królestwie? Wydaje się obecnie, że niewiele większe niż to, że je opuszczą. Prognoza frekwencji w wyborach wynosi imponujące 93%, zatem argument o mniejszości decydującej za większość odpada. Obecnie trwa bardzo agresywna kampania mająca zachęcić Szkotów do pozostania w Zjednoczonym Królestwie. Obie strony posługują się argumentami ekonomicznymi.
Co tak naprawdę zmieni się po ogłoszeniu przez Szkocję niepodległości? Powstanie nowy kraj w Europie. Nie będzie to pierwszy taki twór na naszym kontynencie. Problemem jest natomiast to, że wiele regionów ma ochotę pójść tą drogą. Wspomnieć należy przede wszystkim o Katalonii czy Państwie Basków. Nie tylko Hiszpania ma problemy z regionami, które w mniej lub bardziej realnych pragnieniach chciałyby się odseparować. Ostatnie sondaże wskazują, że około 20% mieszkańców Teksasu jest zwolennikami separacji. Jaki będzie tego efekt? Szkocja po separacji będzie mieć realne problemy z odnowieniem umów międzynarodowych, gdyż wiele państw będzie ją blokować w obawie przed własnymi ruchami separatystycznymi. Z tego powodu szybkie przyjęcie do Unii Europejskiej, o którym mówią separatyści, jest fikcją. Zablokuje je wiele stolic europejskich z Madrytem na czele.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:30 - Wielka Brytania - stopa bezrobocia,
14:00 - Polska - produkcja przemysłowa,
14:30 - USA - inflacja konsumencka.
Nie można oczywiście pominąć godziny 20:00 i decyzji FOMC w sprawie stóp procentowych oraz towarzyszącej temu konferencji prasowej. Sama decyzja jest niemalże 100% pewna - stopy bez zmian. Projekcje makroekonomiczne oraz konferencja po posiedzeniu mają z kolei odpowiedzieć na wiele ważnych pytań. Wśród nich oprócz oczekiwań co do kształtowania się najważniejszych parametrów makroekonomicznych dowiemy się, jaki jest pogląd na wygaszanie programu QE3. Szybsze zakończenie powinno doprowadzić do przyspieszenia terminu odchodzenia od rekordowo niskich stóp procentowych. Taki ruch z pewnością przełoży się na umacnianie się dolara względem euro, a co za tym idzie kolejnej ucieczki kapitału z Europy. W efekcie będziemy mieć do czynienia z osłabianiem się złotego względem głównych walut, a w szczególności dolara.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 17.06.2014 do 17.09.2014
Kurs EUR/PLN porusza się w szerokim trendzie wzrostowym. W przypadku powrotnego ruchu w górę oporem jest górne ograniczenie krótkoterminowego trendu spadkowego na poziomie 4,2000. Wsparciem jest poziom 4,1800, czyli dolne ograniczenie formacji wzrostowej.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 17.06.2014 do 17.09.2014
Od czerwca kurs CHF przeszedł w trend boczny. Najbliższym oporem jest 3,5050 czyli ostatnie maksimum lokalne. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest dolne ograniczenie trendu wzrostowego na 3,4650, a po jej przebiciu poziom 3,3950, czyli ostatnie ważne minimum lokalne.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 17.06.2014 do 17.09.2014
Kurs USD/PLN utworzył trend wzrostowy i przebija kolejne poziomy. Najbliższym oporem jest 3,2450 czyli linia oporu krótkoterminowego trendu bocznego a następnie 3,2800 czyli przedłużenie nowego trendu wzrostowego. Dla ruchu w dół wsparciem jest 3,2000, czyli dolne ograniczenie wspomnianej formacji.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 17.06.2014 do 17.09.2014
Kurs GBP/PLN przemieszcza się w trendzie wzrostowym. Dla dalszego ruchu w górę oporem jest maksimum lokalne na 5,3300. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 5,2200, czyli dolne ograniczenie formacji wzrostowej.
Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat
Currency One SA