Szkolenia? Niestety z własnej kieszeni
Polscy pracodawcy wyjątkowo niechętnie wspierają rozwój zawodowy swoich pracowników - informuje "Puls Biznesu". Co trzeci pracownik uważa, że jego pracodawca skąpi na kursy dla personelu.
18.11.2010 | aktual.: 18.11.2010 15:45
Według rankingu, który opracowała firma doradztwa personalnego KellyServices, Polska jest na szarym końcu listy państw pod względem inwestycji w kadry. Aż 81 procent pracowników deklaruje, że jest gotowe z własnych środków pokryć dodatkowe kursy lub szkolenia podnoszące ich kwalifikacje. Oznacza to, że pracownicy są głodni wiedzy i umiejętności. Z raportu wynika, że co trzeci pracownik zmieniający pracę uzasadniał swoją decyzję brakiem perspektyw rozwoju - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Najbardziej niechętni szkoleniom okazują się pracodawcy państwowi. Dofinansowania do szkoleń nie może się doczekać około 40 procent pracowników w administracji publicznej. Niewiele lepiej jest w bankach, gdzie 39 procent pracowników jest w podobnej sytuacji. Największe wsparcie odczuwają nauczyciele i pracownicy naukowi.
Więcej w "Pulsie Biznesu".