Sztuczki wielkich sklepów

W hipermarketach nie brakuje promocji, superokazji i sezonowych obniżek cen, ale po wizycie w każdym z nich portfel wygląda jak na trzy dni przed wypłatą. Sieci stosują psychologiczne i handlowe triki, na które łatwo się nabrać.

Sztuczki wielkich sklepów
Źródło zdjęć: © Express Ilustrowany

05.09.2008 | aktual.: 05.09.2008 09:45

Kupiliśmy czterdzieści takich samych produktów w czterech największych łódzkich hipermarketach. Okazało się, że choć różnice między cenami tych samych towarów sięgały nawet 30 procent, za ogromny wózek z zakupami zapłaciliśmy w Realu tylko... 23 gr więcej niż w Carrefourze. Z czego to wynika?

Obraz

_ Sieci handlowe wybierają tzw. lidera cen, czyli produkt, który jest znacznie tańszy od pozostałych. Producenci na to przystają, bo może im zależeć na pozbyciu się produktu sezonowego, chcą zdążyć przed upływem daty ważności albo przeprowadzają zmianę technologiczną. Lider cen jest pokazywany w gazetkach reklamowych czy na billboardach i ma przyciągać klientów. Rezygnację z marży hipermarkety rekompensują sobie na innych produktach, które są u nich droższe, niż gdzie indziej _ - wyjaśnia prof. Łukasz Sułkowski, prorektor Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania.

Oto sporządzone przez nas zestawienie cen i kilka porad, które niby wszyscy znamy, ale zwykle zapominamy, gdy wchodzimy do marketu...
* Nie chodź na zakupy z pustym żołądkiem. Gdy jesteś głodny, liczba kupionych artykułów spożywczych znacznie wzrasta.
* Poszedłeś po nowy odkurzacz, a podchodzisz do kasy z mikserem, kompletem noży i Bóg wie czym jeszcze. Zastanów się, czy naprawdę jest ci to potrzebne.
* Dlaczego po chleb czy cukier zawsze musisz iść na koniec marketu? Bo to towar pierwszej potrzeby, który musisz kupić. Umieszczany jest tam celowo, byś wędrując między regałami włożył do koszyka coś jeszcze.
* Nie daj się skusić na słodycze ustawiane przy kasach, na które często nie masz ochoty.
* Schyl się stojąc przy regale - najtańsze produkty rzadko leżą na wysokości wzroku.
* Kupuj za gotówkę. Ubytek pieniędzy z portfela boli bardziej niż płacenie kartą.
* Przygotuj listę potrzebnych zakupów i staraj się poza nią nie wykraczać.
Tomasz Spodenkiewicz
Express Ilustrowany

zakupyhandelsupermarket
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)