Szwedzka sieć fastfoodowa podbije polski rynek? W planach jest otwarcie 200 lokali
Nowa szwedzka sieć fast foodów Max planuje szturmem podbić polski rynek. We wrześniu otworzy swoją pierwszą restaurację, a łącznie w naszym kraju ma się pojawić 200 lokali tej firmy. Max będzie bezpośrednim konkurentem dwóch popularnych restauracji - McDonald's i Burger King. Na horyzoncie pojawiła się również polska firma, która zamierza konkurować z największymi.
09.05.2017 | aktual.: 09.05.2017 11:39
- W ciągu najbliższych 10 lat planujemy otwarcie ok. 200 restauracji. Obecnie mamy podpisane umowy na 5 lokalizacji, z czego 3 zostaną otwarte w tym roku – mówił Bergfors w wywiadzie dla "Portalu Spożywczego".
Pierwsza restauracji pojawi się we wrocławskiej Galerii Dominikańskiej już 1 września. Kolejne zostaną otwarte w Warszawie i Gdańsku. W rozmowie z "Portalem Spożywczym" prezes firmy przyznał, że po 2019 r. w planach jest stworzenie rocznie od 8 do 12 lokali, a już po 2020 r. - nawet ponad 20.
- W pierwszych latach działalności nasze restauracje będą naszą własnością. Później, jeśli znajdziemy odpowiednich franczyzobiorców, zamierzamy działać także na franczyzie – przyznał Richard Bergfors.
W ofercie restauracji znajdą się przede wszystkim burgery zarówno z mięsem, jak i te wegetariańskie czy wegańskie. Na chwilę obecną nie są jeszcze znane ceny poszczególnych produktów, chociaż jak przyznał prezes Bergfors, będą one o 5-10 proc. wyższe niż ceny znanych sieci. Nie będzie dotyczyło to jednak wszystkich produktów.
Pierwszy lokal Max został otwarty w 1968 r. w Szwecji. Obecnie sieć może pochwalić się 220 mln euro rocznych zysków i 120 lokalami na całym świecie. Większość z nich znajduje się w Szwecji, a tylko nieliczne działają w innych krajach – Danii, Norwegii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Polacy też chcą konkurować z największymi?
Do walki rynek fast foodów w naszym kraju włączy się także polska marka. Według zapowiedzi, wywodząca się ze Śląska firma Mr Hamburger, poszukuje franczyzobiorców oraz nowych lokalizacji. Jak informowaliśmy pod koniec stycznia, sieć posiada obecnie 5 własnych barów oraz 11 lokali prowadzonych przez franczyzobiorców.
Przedstawiciele Mr Hamburgera zapewniają, że nie oczekują od potencjalnych franczyzobiorców doświadczenia w branży. Dla nich liczą się m.in. "przedsiębiorczość, uczciwość i odwaga". Co ważne, zysk z prowadzenia lokalu w całości należy do franczyzobiorcy. Ponosi on jedynie dwie opłaty miesięczne od obrotów netto.