Szydło zapowiedziała program Mama+. Internauci podzieleni
Kobiety, które urodziły minimum czwórkę dzieci, mają dostać emeryturę, nawet jeśli nie pracowały. Wprowadzenie programu "Mama+" zapowiedziała na konwencji PiS wicepremier Beata Szydło. O pomyśle rządzącej partii chętnie wypowiadają się internauci.
15.04.2018 | aktual.: 15.04.2018 14:49
- Będzie to zabezpieczenie minimalnej emerytury dla mamy, która wychowała przynajmniej czworo dzieci. Jeżeli nie pracowała, to w momencie, kiedy osiągnie wiek emerytalny, otrzyma najniższą emeryturę, którą wypracowała właśnie w ten sposób, że opiekowała się i wychowywała swoje dzieci - w ten sposób przedstawiła założenia programu wicepremier Beata Szydło.
Internauci chętnie komentują propozycje PiS na Twitterze. Zdania są podzielone.
Pojawiają się głosy poparcia. Według szacunków kobiety wychowujące dzieci mogą wywarzać nawet 1/3 PKB i m.in. to właśnie dostrzegają internauci.
Z drugiej strony pojawiają się oskarżenia o populizm i rozdawnictwo.
Do dyskusji na temat programu „Mama Plus” włączył się również poseł PO Michał Szczerba. Zaproponował hasztag #EmeryturaBezPracy, czym zresztą ściągnął na siebie gromy kobiet, zarzucających mu, że nie ma pojecia, jaką pracą jest wychowanie potomstwa, zwłaszcza licznego.
Pojawiła się też dyskusja nad tym, dlaczego minimalne emerytury mają mieć zagwarantowane tylko matki, które wychowały czwórkę dzieci, a nie na przykład kobiety z trójką potomstwa lub matki, które wychowują niepełnosprawne dziecko.
Beata Szydło zapowiedziała też premie za "szybkie urodzenie drugiego dziecka". Mają to być m.in. dodatkowe urlopy wychowawcze, czy gwarancje miejsc w żłobkach i przedszkolach.
Rząd chce wprowadzić również udogodnienia dla młodych, studiujących mam, a także darmowe leki dla kobiet w ciąży.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl