Szykują się kolejne zwolnienia w Telekomunikacji Polskiej

Do końca roku z Telekomunikacji Polskiej (TP)
SA może zostać zwolnionych lub odejść do 2,7 tys. osób -
poinformował wiceprzewodniczący sekcji krajowej
pracowników telekomunikacji NSZZ "Solidarność" Marek Mądrzyk,
powołując się na informacje otrzymane od zarządu spółki.

_ Na spotkaniu przedstawiciele zarządu poinformowali nas, że uważają, iż skala zwolnień w TP do końca roku nie powinna przekroczyć 2,7 tys. osób _ - powiedział Mądrzyk.

Według regulaminu zwolnień w TP, opublikowanego na początku kwietnia, zwolnieniami grupowymi ma zostać objętych w tej firmie maksymalnie 2845 osób. Pracownicy mogli składać wnioski o dobrowolne odejście z pracy za wysokim odszkodowaniem i odprawą. Z tej oferty skorzystały łącznie 2224 osoby.

Mądzyk poinformował także, że na spotkaniu ze związkowcami przedstawiciele zarządu uprzedzili o możliwości wypowiedzenia układu zbiorowego w TP. _ Decyzja o takim kroku została jednak wstrzymana na 2 miesiące _ - powiedział Mądrzyk.

Dodał, że wypowiedzenie układu zbiorowego dałoby spółce m.in. możliwość zwalniania pracowników na zasadach określonych w Kodeksie pracy, bez żadnych dodatkowych utrudnień i odszkodowań.

W połowie maja związkowcy podpisali porozumienie z zarządem spółki dotyczące dobrowolnych odejść z pracy pracowników TP. Według jego zapisów wszystkie próby wymuszania na pracownikach spółki złożenia wniosku o dobrowolne odejście zostały uznane za nieuzasadnione.

Spółka miała też ustalić, czy doszło do takich przypadków i pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które dopuściły się takich praktyk.

11 kwietnia br. cześć pracowników TP przerwała na godzinę pracę, by wziąć udział w strajku ostrzegawczym, protestując przeciw zapowiadanym zwolnieniom. Do strajku doszło m.in. w Warszawie, Szczecinie, Poznaniu, Gdańsku, Lublinie, Krakowie i Łodzi. Spółka uznała ten protest za nielegalny.

W połowie kwietnia zakończył się trwający 17 dni protest głodowy pracowników TP, prowadzony w centrali spółki w Warszawie. Do krótkotrwałego protestu głodowego doszło także we Wrocławiu.(ab)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza