Szykuje się ponowna batalia o fundusz globalizacyjny
Komisja Europejska chce, by od 2014 r. pracownicy w UE zwalniani masowo z powodu kryzysu znowu otrzymywali wsparcie z Europejskiego Funduszu Dostosowania do Globalizacji (EFG). Ale kilka krajów - które już raz zablokowały taką propozycję KE- jest przeciwnych.
04.09.2012 | aktual.: 04.09.2012 17:46
- Europejski Fundusz Dostosowania do Globalizacji dowiódł swojej wartości jako skuteczne i efektywne narzędzie wsparcia osób, które straciły pracę. Jest on konkretnym wyrazem europejskiej solidarności i praktycznym instrumentem pomagającym osobom i regionom w poradzeniu sobie ze skutkami zwolnień grupowych - oświadczył we wtorek komisarz UE ds. zatrudnienia Laszlo Andor.
Pomoc z utworzonego w 2006 roku funduszu EFG jest przeznaczana na wyspecjalizowane szkolenia i znalezienie nowej pracy lub zakładanie firm przez pracowników masowo zwalnianych w rezultacie zmian globalizacyjnych, np. gdy firma przenosi działalność do Chin. UE finansuje połowę wsparcia dla pracowników, resztę - kraje UE. Współczynnik unijnego wsparcia wzrósł do 65 proc. w przypadku zwalnianych z powodu kryzysu.
Taka możliwość - objęcia pomocą pracowników, których dotknął kryzys - została wprowadzona w 2009 r. W 2011 r. 8 krajów (Niemcy, Słowacja, Szwecja, Czechy, Łotwa, Holandia, Wielka Brytania i Dania) nie zgodziło się na proponowane przez KE przedłużenie tej możliwości do końca 2013 r.
Teraz KE ponownie wyszła z propozycją wspierania z EFG pracowników zwalnianych w wyniku kryzysu, dołączając ją do projektu budżetu na lata 2014-20. Ponadto KE chce objąć pomocą z EFG także samozatrudnionych, którzy stracili zajęcie, pracowników czasowych, a przejściowo nawet rolników dotkniętych negatywnymi skutkami umów handlowych UE.
Jednak, jak podały we wtorek unijne źródła, ponownie uformowała się mniejszość blokująca złożona z krajów UE, które sprzeciwiają się rozszerzaniu finansowania z EFG ze względów budżetowych. - Niektóre z tych krajów należą jednocześnie do największych beneficjentów funduszu - powiedziało źródło. Dodało, że rozszerzenie pomocy z EFG w pełni popiera Parlament Europejski.
KE opublikowała we wtorek raport, z którego wynika, że w ubiegłym roku ponad 21 tys. zwolnionych pracowników otrzymało wsparcie EFG na znalezienie zatrudnienia. W 2011 r. fundusz wypłacił łącznie 128 mln euro na pomoc dla pracowników z 12 krajów UE: Austrii, Belgii, Czech, Danii, Francji, Grecji, Holandii, Irlandii, Niemiec, Polski, Portugalii i Włoch. Obecnie KE rozważa prośby o wsparcie z Włoch, Finlandii i Rumunii oraz Austrii.
Od początku działalności EFG w 2007 r., wpłynęło do niego 101 wniosków z 20 krajów UE. Łącznie wnioskowały one o wsparcie ok. 91 tys. zwolnionych pracowników na kwotę ok. 440,5 mln euro. Liczba wniosków i wypłat z funduszu znacząco wzrosła, gdy wprowadzono możliwość wsparcia zwalnianych w kryzysie; w 2011 r. wypłaty wzrosły o 50 proc. w porównaniu z 2010 r.
Z EFG korzystali też zwalniani pracownicy w Polsce. W kwietniu 2011 r. KE przyznała 453,6 tys. euro dla 200 osób zwolnionych z Huty Stalowa Wola, HSW - Zakładów Zespołów Napędowych Sp. z o.o. oraz Zakładów Metalowych DEZAMET. W listopadzie 2010 r. 114,25 tys. euro zostało przyznanych na pomoc w znalezieniu pracy 189 osobom zwolnionym z poznańskich zakładów Cegielskiego i kooperujących z nimi firm branży stoczniowej. Miesiąc wcześniej KE przyznała pomoc w wysokości 633 tys. euro dla 590 zwolnionych pracowników wielkopolskich firm z branży motoryzacyjnej.
Z Brukseli Julita Żylińska