Szyszko do opozycji: możemy sobie wszystko wyjaśnić

Możemy sobie wszystko wyjaśnić; proponuję rozmowy - tak minister środowiska Jan Szyszko zwrócił się do opozycji podczas czwartkowej sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla niego. Dziękował też premier Beacie Szydło za obronę.

Minister powiedział, że obejmując urząd prosił wszystkie kluby w Sejmie o to, żeby się spotkać i przedstawić, w jaki sposób ma wyglądać polityka ochrony środowiska w wydaniu rządu Prawa i Sprawiedliwości. "Chodziło mi o to, żebyśmy się rzeczywiście zrozumieli i zaczęli działać w kierunku dobra dla Polski" - wyjaśnił.

"Powtarzam prośbę i proponuję, żeby o Puszczy Białowieskiej mówić w Puszczy Białowieskiej w towarzystwie ludzi, którzy tam mieszkają i na bazie danych, które zostały zebrane. (...) Bardzo proszę, żebyście państwo skorzystali, żebyśmy mogli spotkać się w Puszczy Białowieskiej i zobaczyć, w jaki sposób wyglądają siedliska Natury 2000, i w jaki sposób musimy chronić te siedliska zgodnie z prawem Unii Europejskiej" - mówił.

Kończąc swoje wystąpienie minister jeszcze raz zaprosił przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych do rozmowy. "Za czasów mojej młodości, gdy ktoś miał do kogoś jakieś zapytanie, to po prostu przychodził do domu, pukał do drzwi, mówił: niech będzie pochwalony albo dzień dobry, zdejmował czapkę, dostawał herbatę, kawę i wyjaśniało się wszystkie sprawy. Bardzo bym prosił, aby traktować również to ostatnie moje powiedzenie, jako zaproszenie do mojego domu. Możemy sobie wszystko wyjaśnić" - powiedział Szyszko.

Szyszko zabrał głos po szefowej rządu. Beata Szydło broniła go, przekonując m.in., że dzięki niemu pakiet klimatyczny uwzględnia charakter polskiej gospodarki, która jest oparta na węglu. Podkreśliła też, że minister środowiska jest cenionym w świecie specjalistą.

Krytykowała ponadto PO, która złożyła wniosek o odwołanie Szyszki. Dziś kłamliwie alarmujecie, że lasy są zagrożone, a tak naprawdę wiecie, że nowe przepisy dotyczą tylko prywatnych działek i prawa Polaków do decydowania o tym, co dzieje się w ich ogródkach; to "fake news" - mówiła.

"Chciałem serdecznie podziękować za dzisiejszą debatę. Serdecznie dziękuję pani premier za obronę. Muszę powiedzieć, że jako mężczyzna czułem się trochę nieswojo. Raczej uważam, że to mężczyźni powinni bronić kobiet, a nie kobiety mężczyzn. Pani premier dziękuję za to bardzo" - powiedział Szyszko.

Debata nad wnioskiem trwała około 1,5 godz. Głosowanie - w czwartek wieczorem. PO, która złożyła wniosek, krytykuje szefa MŚ m.in. za ustawę dot. wycinki drzew czy sytuację w Puszczy Białowieskiej.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pojechali pociągiem do Chorwacji. Narzekają na warunki jak z lat 90-tych
Pojechali pociągiem do Chorwacji. Narzekają na warunki jak z lat 90-tych
Makaron Świątek. Lubella pyta internautów, jak go nazwać. Oto pomysły
Makaron Świątek. Lubella pyta internautów, jak go nazwać. Oto pomysły
Wielki sukces pracowników. Firma zgodziła się na większość postulatów
Wielki sukces pracowników. Firma zgodziła się na większość postulatów
Pracownicy H&M będą nosić specjalne kamery. Powód? Kradzieże na Wyspach
Pracownicy H&M będą nosić specjalne kamery. Powód? Kradzieże na Wyspach
Kupiliśmy kultowe jagodzianki z Olsztynka. Tyle zapłaciliśmy
Kupiliśmy kultowe jagodzianki z Olsztynka. Tyle zapłaciliśmy
Zarzuty dla właściciela Biedronki. Sieć nabiera wody w usta
Zarzuty dla właściciela Biedronki. Sieć nabiera wody w usta
Szwecja szuka nauczycieli z Polski. Płaci dwa razy więcej
Szwecja szuka nauczycieli z Polski. Płaci dwa razy więcej
Nowe oszustwo na Facebooku. Widzisz taki post? Lepiej uważaj
Nowe oszustwo na Facebooku. Widzisz taki post? Lepiej uważaj
40 osób na jedno miejsce. Rekordowe zainteresowanie kierunkiem studiów
40 osób na jedno miejsce. Rekordowe zainteresowanie kierunkiem studiów
Znalazła na paragonie we Włoszech dziwną pozycję. "Nie uprzedzili"
Znalazła na paragonie we Włoszech dziwną pozycję. "Nie uprzedzili"
Spędziłam dzień nad Bałtykiem. Tyle pieniędzy wydałam
Spędziłam dzień nad Bałtykiem. Tyle pieniędzy wydałam
Szlachta nie chce płacić. Długi w hotelu, pracownicy bez pensji
Szlachta nie chce płacić. Długi w hotelu, pracownicy bez pensji