Poniedziałkowe dane, mimo że wyglądały na pierwszy rzut oka na ważne, bo jak inaczej spojrzeć na spadek produkcji przemysłowej za oceanem, nie zatrzęsły rynkami. Również brak porozumienia w sprawie budżetu UE przeszedł bez większego echa. Na Węgrzech rozpoczęła się kolejna seria protestów. Tym razem powodem jest korupcja na wysokich szczeblach władzy.
Wartość węgierskiego forinta i polskiego złotego wzrosły o 11 proc. w stosunku do dolara podczas minionych dwunastu miesięcy, co czyni je najbardziej dochodowymi, wśród walut świata - ocenia czwartkowy "Financial Times".
Złoty przed godziną 15 przebił poziom 4,5 na parze z euro. Traci też gwałtownie do dolara i franka szwajcarskiego. Wszystko przez spadki banków na europejskich giełdach oraz problemy Węgier.
Podczas gdy nasila się spór między potrzebującymi zagranicznej pomocy Węgrami a Komisją Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym, kurs forinta spadł w środę do najniższego w historii poziomu wobec euro.
Obniżeniu ratingu Węgier do śmieciowego rykoszetem odbija się na polskim złotym. Nasza waluta zbliża się do najwyższego poziomu od roku w stosunku do euro, rekord pobiła natomiast na parze z dolarem. Pytaniem otwartym jest jak na to zareaguje NBP.
Wielka trójka coraz uważniej przygląda się Węgrom. Prawdopodobieństwo obniżki ratingu tego kraju rośnie z każdą chwilą. Nic więc dziwnego, że banki do węgierskiej waluty podchodzą z coraz większą rezerwą. Zalecają wyprzedawać forinta, kupować złotego.
Obniżenie ratingu kredytowego Węgier przez agencję Fitch nie popsuło świątecznego nastroju na lokalnym rynku. Niska płynność sprzyjała stabilizacji kursu złotego. Normalny handel na rynku walutowym, jak i długu, powróci zdaniem dilerów, dopiero na początku stycznia.
Analitycy uważają, że złoty może w ciągu kilku dni osłabić się wobec franka do poziomu z początku lipca. Rekordowo słaby stał się już węgierski forint. To skutek światowego wzrostu awersji do ryzyka.
Nowy tydzień może rozpocząć się od zawirowań na rynkach finansowych. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) odmówił Węgrom pożyczki. Tracą bratankowie, tracimy i my
Węgierska partia rządząca, centroprawicowy Fidesz, spartaczyła przejęcie władzy, a teraz musi ponieść konsekwencje nieprzemyślanych uwag swych przedstawicieli na temat finansowej sytuacji kraju - pisze we wtorek dziennik "Financial Times".
W lutym wyrównana sezonowo dynamika produkcji przemysłowej na Węgrzech spadła o 4,1 proc. w relacji miesięcznej i o 25,4 proc. w relacji rocznej, po tym jak w styczniu odpowiednio wzrosła o 2,5 proc. i spadła o 21 proc.
6.4.Budapeszt (PAP/Bloomberg) - Osłabiający się forint i
pogłębiająca się recesja zagrażają stabilności finansowej kraju,
ze względu na zależność forinta od pożyczek w...
W poniedziałek węgierska waluta, w odróżnieniu np. od złotego, nie korzysta na poprawie nastrojów na globalnych rynkach akcji, wywołanej doniesieniami nt. planu pomocy dla amerykańskich banków.