Forint przekroczył bramy piekieł

Forint przekroczył bramy piekieł
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

05.02.2009 11:10, aktual.: 05.02.2009 11:28

Forint "przekroczył bramy piekieł" - twierdzą węgierskie media. Po raz pierwszy w historii za jedno euro płacono 300 forintów.

Od początku roku forint osłabł w stosunku do euro o 13 procent. Zdaniem ekspertów, forint "znalazł się w pułapce". Analityk węgierskiego banku Takarekbank Gergely Suppon twierdzi, że jedynym wyjściem jest "natychmiastowa redukcja wydatków budżetowych".

Węgierski Bank Narodowy (MMB) ma bardzo małe pole manewru. Zwiększenie stóp procentowych w obliczu recesji byłoby - zdaniem ekspertów - "dolaniem oliwy do ognia". Ze względu na niewielkie rezerwy dewizowe kolejne interwencje Banku Centralnego są mało prawdopodobne. Prezes Węgierskiego Banku Narodowego Andras Simon zapewnił jednak, że Bank będzie nadal reagował na spadek kursu forinta "adekwatnymi środkami".

Analitycy ostrzegają, że przed narastającym kryzysem nie ratuje już Węgier nawet ubiegłoroczna pożyczka Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w wysokości 25 miliardów dolarów.

W celu ożywienia gospodarki rząd planuje zwiększyć podatek VAT, anulować ulgi podatkowe dla najbogatszych, a wydatki socjalne zredukować do najbardziej koniecznych przypadków.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także