Spóźnieni do firmy pracownicy muszą zwykle wytłumaczyć przed szefem swoje niewłaściwe postępowanie. Poza standardowymi przyczynami, jak korki czy odwiezienie dzieci do szkoły, uciekają się również do niesamowitych wymówek. Zamrożone kluczyki od auta, śmierć ukochanej rybki czy chomika albo atak niedźwiedzia to tylko niektóre wymyślone przez nich usprawiedliwienia.