strajk(strona 26/31)

- Chcemy konkretów zamiast pustych obietnic i
gry na zwłokę - powiedziały protestujące
pielęgniarki z Lipska i zapowiedziały dalszą
okupację szpitala i głodówkę.

Ponad 20 pielęgniarek ze szpitala w Lipsku
(Mazowieckie) prowadzi protest głodowy. Powodem takiej decyzji
jest brak porozumienia z dyrekcją w sprawie podwyżek.

Połowa lotów na średnich i długich
dystansach obsługiwanych przez linie Air France-KLM na całym
świecie zostanie odwołana od piątku do poniedziałku w związku ze
strajkiem pilotów.

Rumuński rząd zdecydował w
poniedziałek o podwyższeniu płac nauczycieli maksymalnie o 28
proc. w dwóch etapach - ogłosił premier Calin Popescu Tariceanu.
Według niego budżet państwa "nie może pozwolić sobie" na więcej.

Ponad 70 tys. rumuńskich nauczycieli
bierze udział w poniedziałek w jednodniowym strajku ostrzegawczym.
Protestują przeciwko decyzji rządu, by odłożyć termin wprowadzenia
50-procentowych podwyżek ich wynagrodzeń.

Szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak
uważa, że w sprawie emerytur pomostowych rząd Donalda Tuska "idzie
na starcie", zamiast próbować konstruktywnie rozwiązać konflikt ze
związkowcami.

Czwartek jest dniem strajku generalnego
pracowników oświaty we Włoszech, którzy protestują przeciwko
reformie całego szkolnictwa.

Grecję sparaliżowały strajki,
ogłoszone przez związki zawodowe w proteście przeciwko rosnącym
cenom i rządowemu programowi oszczędnościowemu, w tym przeciwko
reformie systemu emerytalnego i planom prywatyzacji państwowych
linii lotniczych Olympic Airlines.

5 listopada w KGHM odbędzie się jednodniowy strajk - ogłosiły wczoraj związki zawodowe. Dla spółki oznacza to stratę rzędu 20 mln zł. Spełnienie żądań związkowców kosztowałoby jednak znacznie więcej.

20.10.Lubin (PAP) - 5 listopada we wszystkich oddziałach KGHM
Polska Miedź SA odbędzie się 24-godzinny strajk. Pracownicy KGHM w
referendum zorganizowanym przez związki zawodowe...

Przedstawiciele związków zawodowych działających w KGHM przedstawią dzisiaj oficjalne wyniki referendum strajkowego, które zakończyło się w zeszły czwartek.

Piąty dzień protestują pielęgniarki ze szpitala
im. Barlickiego w Łodzi. Siostry domagają się większych płac. Na
piątek zaplanowano rozmowy z dyrekcją placówki.

Tylko w pierwszym półroczu tego roku doszło w Polsce do blisko 12 tysięcy strajków - pisze "Puls Biznesu". Wzięło w nich udział 197 tysięcy osób. Dziennik podkreśla, że w ciągu roku liczba protestów skoczyła siedmiokrotnie. Najczęściej protestowano
w oświacie, ale też w służbie zdrowia, górnictwie i na pocztach.

Największy związek zawodowy amerykańskiego koncernu lotniczego Boeing rozpoczął strajk, gdy negocjacje z zarządem spółki w sprawie płac i systemu
premiowego zakończyły się fiaskiem.

We wrześniu czeka nas ogromna fala protestów, manifestacji i strajków - ostrzega dziennik "Polska". Powodem jest planowane przez rząd radykalne ograniczenie grupy osób uprawnionych do emerytur pomostowych.

Związek zawodowy pilotów Cockpit wezwał w
środę do strajku w należących do Lufthansy niemieckich liniach
CityLine i Eurowings.

Od 1 lipca oczekiwanie na karetkę pogotowia może przedłużyć się do kilku godzin. Ratownicy medyczni, skupieni w Krajowym Związku Zawodowym Pracowników Ratownictwa Medycznego z siedzibą w Piotrkowie, zapowiadają przystąpienie do strajku włoskiego.

Jeśli do 31 sierpnia rząd nie zagwarantuje
spełnienia postulatów Związku Nauczycielstwa Polskiego to od 1
września ZNP wznowi pogotowie protestacyjne. Później, po
wyczerpaniu procedur przewidzianych w ustawie o rozwiązywaniu
sporów zbiorowych, nie wyklucza strajku - poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Stoczniowcy wyruszyli do Warszawy. Trzystu pięćdziesięciu związkowców ze Stoczni Gdańsk będzie manifestować w obronie swojego zakładu. Będą domagać się wyjaśnienia sprawy wysokości pomocy publicznej, jaką stocznia otrzymała po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Obecnie wymieniana jest kwota kilka razy wyższa niż ta, o której mówiono przed prywatyzacją stoczni. Komisja Europejska grozi, że jeśli stocznie w Gdyni i Szczecinie nie zostaną szybko sprywatyzowane, zażąda zwrotu 750-ciu milionów złotych.

Zachodniopomorscy ratownicy medyczni rozpoczynają akcję protestacyjną. Domagają się podwyżek płac i wyższych nakładów na ratownictwo medyczne w regionie.