8 tys. ton węgla mniej z powodu strajku

Około 8 tys. ton węgla mniej niż planowano wydobyły w czwartek kopalnie Kompanii Węglowej z powodu
dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, zorganizowanego przez związki zawodowe - podała w piątek KW.

Obraz

Około 8 tys. ton węgla mniej niż planowano wydobyły w czwartek kopalnie Kompanii Węglowej (KW) z powodu dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, zorganizowanego przez związki zawodowe - podała w piątek KW.

Utracone wydobycie to mniej więcej tyle, ile przez jedną dobę wydobywa średniej wielkości kopalnia, zatrudniająca kilka tysięcy osób. 8 tys. ton to jednak mniej niż 5 proc. dobowego wydobycia wszystkich kopalń Kompanii.

_ W skali działania całej firmy straty związane z dwugodzinną przerwą w pracy nie są może bardzo dotkliwe, ale zauważalne. Z całą pewnością strajk nie był potrzebny i nie musiało do niego dojść. W trakcie negocjacji płacowych zarząd apelował do związków o powstrzymanie akcji _ - powiedział PAP rzecznik KW, Zbigniew Madej.

Dodał, że w czwartek nie zrealizowano także ok. 150 metrów tzw. robót przygotowawczych, czyli prac służących przygotowaniu do eksploatacji nowych chodników i wyrobisk.

Czwartkowy strajk ostrzegawczy w zatrudniającej 65 tys. osób Kompanii miał charakter płacowy. Zarząd spółki ustalił na ten rok wskaźnik wzrostu wynagrodzeń na 1,14 proc., ale deklaruje, że jest gotów zgodzić się na 4,6 proc., co daje ponad 200 zł średniej podwyżki dla górników; w sumie kosztowałoby to 225 mln zł rocznie.

Związkowcy mówią o ok. 8 proc. podwyżki (w formie różnych świadczeń), zarząd Kompanii wyliczył jednak, że w istocie spełnienie związkowych postulatów dałoby wzrost płac rzędu 8,9 proc., a łączne koszty byłyby znacznie wyższe od 300 mln zł, o których mówią związki. Następna tura negocjacji odbędzie się 19 marca.

Przedstawiciele organizacji górniczych argumentują m.in., że szefowie spółek węglowych otrzymali w tym roku podwyżki w wysokości 6,9 proc., zgodnie z ogólnymi zasadami obowiązującymi w spółkach Skarbu Państwa. Potem członkowie zarządu KW zadeklarowali wobec rady nadzorczej gotowość do obniżenia swoich pensji. Nieoficjalnie mówi się o możliwości zamrożenia w tym roku płac zarządów spółek węglowych, decyzje jednak nie zapadły.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem