Tajemnicza majówka wiceministra finansów w SPA. "Fakt": kto za nią zapłacił?

Kilkudniowy pobyt w uzdrowisku w Rabce wiceministra finansów Mariana Banasia zainteresował dziennikarzy "Faktu". Dziennik przeprowadził prowokację, po której nie wiadomo, kto tak naprawdę zapłacił za majówkę urzędnika.

Obraz
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Finansów/materiały prasowe | Ministerstwo Finansów

Chodzi o wyjazd na weekend majowy do Uzdrowiska Rabczański Zdrój Medical SPA. Jak sugeruje "Fakt", miał się o nimi nikt nie dowiedzieć.

Choćby z tego powodu faktura miała być wystawiona nie na Banasia, ale na prezes ośrodka. – Pani prezes Jadwiga Kawwa zadbała, żeby po wizycie nie było żadnych śladów w dokumentach – zdradził informator tabloidu. I zapewnia, że minister na pewno nie zapłacił za pobyt przy recepcji. Ani kartą, ani gotówką.

Co robił wiceminister w uzdrowisku? Przez trzy doby korzystał z zabiegów z algami, miał dodatkowe wyżywienie dla dwóch osób oraz otrzymał upominek, czekający na niego w pokoju.

– Byłem z żoną, już dawno zapłaciłem fakturę wystawioną na moje nazwisko – zapewnił w rozmowie z "Faktem" Banaś. - Nie wiem, czemu nie miałbym skorzystać z weekendu.

Dziennik przeprowadził jednak prowokację, w której dziennikarz podał się za urzędnika z biura wiceministra. Poprosił prezes uzdrowiska w rozmowie telefonicznej o to, by fakturę jednak wystawić na jego "przełożonego".

- Faktura jest na mnie wystawiona, ale no… No dobrze, oczywiście - odpowiedziała prezes ośrodka, przyznając, że to jej nazwisko widnieje na dokumencie.

Co ciekawe, Marian Banaś to nie tylko wiceminister finansów. Jest on jednocześnie Pełnomocnikiem Rządu ds. Zwalczania Nieprawidłowości Finansowych na Szkodę Rzeczypospolitej Polskiej lub Unii Europejskiej.

aktualizacja: 11:22

Wiceminister Banaś zdementował doniesienia "Faktu" i wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie. Jego treść publikujemy poniżej:

W związku z publikacją dziennika Fakt pt. "Kto zapłacił za majówkę ministra" informuję, że zawarte w artykule informacje są manipulacją i pomówieniem.

Na pobycie leczniczym, którego dotyczy artykuł, byłem wspólnie z żoną i pokryłem jego koszty. Opłaty za pobyt mam udokumentowane. Będę domagał się od redakcji sprostowania, rozważam również skierowanie sprawy na drogę sądową i złożenie pozwu o zniesławienie.

Wiceminister finansów Marian Banaś

oprac. Jakub Ceglarz

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych