Tak posłowie dorabiają na boku

12 500 zł co miesiąc to dla nich zbyt mało

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

12 500 zł co miesiąc to dla nich zbyt mało. A że prawo – jak na złość – nie pozwala mieć na boku kilku rad nadzorczych czy dobrze płatnej fuchy w państwowej spółce, muszą się ratować wykładami czy wynajmowaniem własnych mieszkań. Ryszard Kalisz (55 l.) radzi sobie najlepiej. Za jeden wykład bierze ponad 5 tys. zł!

Mimo że posłowie właściwie wszystko mają na koszt podatników – mieszkanie w stolicy czy pokój w hotelu wynajmuje im Sejm, limuzyny z szoferami czekają na każde ich zawołanie, paliwo do wlasnych aut rozliczają w kancelarii, nawet skórzane teczki kupują z państwowych pieniędzy – a mimo to narzekają, że mało.

– Tragedią jest to, że posłowie tak mało zarabiają! – narzekał poseł SLD Ryszard Kalisz na antenie Polsat News. Kalisz, jako prawnik, zawsze wypomina, że jako mecenas zarobiłby znacznie więcej niż jako poseł. – Koledzy prawnicy śmieją się ze mnie, ale wiedzą, jaki jestem i że to robię dla idei – opowiada o swojej sejmowej pracy Kalisz.

A mimo to siedzi na Wiejskiej od 2001 roku, czyli już jedenaście lat. I dorabia! W 2011 roku z różnych fuch i fuszek dorobił do sejmowej pensji 20 tys. złotych. Wygłaszał wykłady, występował w roli sądowego arbitra, a nawet zarabiał na występach telewizyjnych.

Ale Kalisz nie jest jedynym sejmowym wyrobnikiem, który szuka sposobów, by zwiększyć swoje dochody. Jego klubowy kolega poseł Tadeuszu Iwiński (68 l.) uwielbia jeździć w zagraniczne delegacje służbowe. Tylko z tytułu diet na takie wyjazdy zgarnął w 2011 roku 11,8 tysięcy złotych. Ktoś powie, że to niewiele.

Tylko pamiętajmy, że poseł Iwiński oprócz tego dostał jeszcze 149 tys zł pensji z Sejmu, 54,4 tys zł emerytury i na koniec jeszcze 1,3 tys. za wykłady. Nie ma się więc co dziwić, że w garażu u posła Iwińskiego stoją nowiutka Kia Soul z 2011 roku i Toyota Auris z 2010 roku. A na koncie poseł Iwiński odłożył 650 tys. zł. Raptem 125 tys. zł mniej niż Ryszard Kalisz.

Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów