Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd

Kontrolerzy znów wychwycili żywność z zagranicy, która nie nadawała się do spożycia. Tym razem Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) zatrzymała tony mrożonego dorsza atlantyckiego z Rosji. Wyjaśniła, co wzbudziło jej wątpliwości.

Tony ryb z Rosji z zakazem wjazdu do PolskiTony ryb z Rosji z zakazem wjazdu do Polski
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
Maria Glinka
oprac.  Maria Glinka

"Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności" - czytamy we wpisie, który w środowy poranek opublikował na Facebooku Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało

Zakaz wjazdu dla ryb z Rosji. Oto co wykryły służby

Z komunikatu wynika, że na podejrzaną żywność trafił oddział IJHARS w Szczecinie. Jak czytamy, kontrolerzy wydali "decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii mrożonego dorsza atlantyckiego o masie 5,6 t". Ryby były importowane z Rosji.

Powodem zatrzymania partii dorsza było przekroczenie daty minimalnej trwałości.

Skontrolowali kilkadziesiąt tysięcy partii żywności

W ciągu pierwszego półrocza IJHARS skontrolowała łącznie 38 223 partie artykułów rolno-spożywczych importowanych z krajów trzecich. W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 r. kontrolerzy wydali 60 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu 73 partii.

Najwięcej zakazów dotyczyło produktów z Chin (12 partii), Ukrainy (11 partii) i Turcji (10 partii).

Okres wakacyjny nie ma wpływu na intensywność kontroli - są one przeprowadzane na podstawie wpływających zgłoszeń. "Od 1 lipca do 31 sierpnia 2025 r. w ramach granicznych kontroli jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, IJHARS skontrolowała ogółem 12 439 partii" - przekazał redakcji WP Finanse dr Tomasz Białas, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

W trakcie wakacji służby najczęściej kwestionowały towary pochodzące z Ukrainy, Wietnamu, Chin, Egiptu, Chile, Rosji i Turcji.

Wybrane dla Ciebie
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Finanse