Tam teraz biorą każdą pracę, nawet najgorszą

Jeżeli zwalniają, to... za jakiś czas będą zatrudniać. Ta żydowska mądrość zdaje się potwierdzać obecnie na Wyspach. O pracę łatwiej, choć częściej są to nisko płatne zajęcia.

Tam teraz biorą każdą pracę, nawet najgorszą
Źródło zdjęć: © AFP | Ben Stansall

27.06.2011 | aktual.: 27.06.2011 14:06

Wiadomością dnia, również w Polsce, były jakiś czas temu informacje, że na Wyspach Brytyjskich spadło bezrobocie, które niższe o zaledwie 0,2% już wywołało sensację. W przeliczeniu na osoby wychodzi to jednak ponad 140 tysięcy nowo zatrudnionych.

Nie oznacza to automatycznie, że powstało tyle nowych stanowisk. Część pracowników podjęła pracę, które nie cieszyły się zainteresowaniem. Przede wszystkim z powodu niskiego wynagrodzenia. Cięcia w sferze socjalnej zrobiły jednak swoje - mało popularne zajęcia stały się atrakcyjne nie tylko emigrantów.

Znaczenie ma też specyfika tutejszego systemu zatrudniania, opartego na dużej rotacji kadr. - W naszej firmie wiosną zatrudnili 40 nowych osób, a po miesiącu zostały zwolnione. Czasem dochodzi po kilka osób, inni odchodzą - mówi Magda, pracująca w fabryce ciast niedaleko Weston-Super-Mare (koło Bristolu). Niedawno pojawiła się natomiast wiadomość, iż w okolicy uruchomiony zostanie duży magazyn sieci prowadzącej sprzedaż wysyłkową - potrzebnych będzie kilkudziesięciu ludzi, w tym operatorzy wózków widłowych.

W Londynie znów łatwiej jest znaleźć zajęcie w branży budowlanej oraz w handlu. Ostatnio można znaleźć nowe oferty pracy w supermarketach. Na "pracowników umysłowych", po pierwszych redukcjach w sektorze publicznych, nie ma dużego zapotrzebowania. Nieco ożywił się jednak rynek pracy w bankowości. - Mówi się o przyjęciach nowych pracowników latem. Nie sądzę, żeby był to duży nabór - ocenia Janusz, pracownik Barclays’a.

W Wielkiej Brytanii sporo osób pracuje w niepełnym wymiarze godzin. Bywa, że dwa albo trzy dni w tygodniu. Do rzadkości nie należą także przypadki pracy w kilku miejscach po kilka godzin tygodniowo. Takich zajęć, szczególnie w okresie urlopowym, przybywa teraz z dnia na dzień.

Z Londynu dla polonia.wp.pl
Robert Małolepszy

imigranciwielka brytaniabezrobocie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)