Tani gaz z USA nie dla Europy
Europa nie może liczyć na szybkie dostawy taniego gazu z USA. Podejścia amerykańskiej administracji nie zmieniły nawet wydarzenia na Krymie.
25.03.2014 | aktual.: 25.03.2014 12:58
Ernest Moniz, szef amerykańskiego Departamentu Energii stwierdził, że rosyjska aneksja Krymu nie przyspieszy planów rozpoczęcia dostaw gazu do Europy - czytamy w "Rzeczpospolitej". Tym samym każdy z 24 wniosków na eksport gazu ziemnego LNG do krajów nie należących do strefy wolnego handlu z USA będzie rozpatrywany tak, "jakby Krym nadal był częścią Ukrainy".
Ceny gazu w USA są ok. trzy razy niższe niż w Europie, głównie dzięki za sprawą wydobycia z łupków i ograniczenia eksportu surowca.
Import gazu LNG z USA stałby się możliwy w przypadku wynegocjowania umowy o wolnym handlu między USA a Unią Europejską. Taki ruch doprowadziłby do spadku cen na Starym Kontynencie i jednocześnie poważnie zaszkodziłby rosyjskim interesom.
Zobacz także: Co Zachód może zrobić Rosji, a co Rosja Zachodowi? »
Opracowanie: Jan Bolanowski