Tesco ma problem przez gigantyczną premię dla prezesa. Akcjonariusze grożą buntem
Premia dla prezesa Tesco Dave'a Lewisa rozwścieczyła akcjonariuszy spółki, grożą "rewoltą". Lewis dostał łącznie 6,4 mln funtów za 2019 r., z czego 2,4 mln funtów to trzyletnia premia od korzyści, które odnieśli akcjonariusze.
01.06.2020 | aktual.: 01.06.2020 19:28
Akcjonariusze spółki Tesco Plc grożą "rewoltą" przez bonus wypłacony prezesowi spółki Dave'owi Lewisowi. Oburzenie inwestorów wywołała nie tyle wysokość premii, co sposób jej wyliczenia - relacjonuje Retail Gazette, którą cytują "Wiadomości Handlowe".
Czytaj też: Awantura o koszenie w miastach. Sprzęt poszedł w ruch
Dave Lewis otrzymał za 2019 r. wynagrodzenie podstawowe w wysokości 1,6 mln funtów, premię roczną za wyniki finansowe równą 2,4 mln funtów, a także przyznawaną co trzy lata premię, powiązaną z korzyściami odniesionymi w danym okresie przez akcjonariuszy, również w kwocie 2,4 mln funtów.
W Tesco, podobnie jak w wielu innych korporacjach, stosuje się algorytm wyliczania premii dla prezesa zarządu, w ramach którego porównuje się długoterminowe korzyści odniesione przez akcjonariuszy, takie jak wzrost wartości akcji czy wypłacone w danym okresie dywidendy, z analogicznymi profitami akcjonariuszy spółek konkurencyjnych. Algorytm ustalany jest w sformalizowany sposób, w formie tzw. planu zachęt długoterminowych (long-term incentive plan – LTIP), a jego częścią jest lista referencyjna spółek, których wyniki są brane do porównania.
Tu pojawia się problem. Jak podają "WH", według wyliczeń LTIP w minionej trzylatce Tesco było lepsze od konkurencji o 3,3 proc., co przeliczono na wartą 2,4 mln funtów premię dla Lewisa. Jednak na liście referencyjnej nie umieszczono największego na świecie supermarketu internetowego - firmy Ocado. Gdyby ją uwzględniono, akcje Tesco okazałyby się gorsze o 4,2 proc., a w takim wypadku bonus Lewisa skurczyłby się do 800 tys. funtów.
Tesco odpowiada, że nieuwzględnienie Ocado było decyzją uczciwą i proporcjonalną, ponieważ firma ta przestała być bezpośrednią konkurencją sieci przez znaczne poszerzenie obszaru swojej aktywności. Spółka ta wyszła poza handel detaliczny artykułami spożywczymi, koncentrując się na rozwijaniu strategii technologicznych.
Czytaj także: Złodzieje truskawek. Plantator spod Puław stracił 100 łubianek
Jednak doradca inwestorów podważa takie przeliczenie premii. Argumentuje, że dystrybucja spożywcza nadal jest kluczowym biznesem Ocado i głównym źródłem przychodów spółki w latach 2018 i 2019. Akcjonariuszom będzie rekomendował, by podczas najbliższego zgromadzenia głosowali za odrzuceniem sprawozdania spółki dotyczącego polityki wynagradzania zarządu.
Retail Gazette wylicza, że samo wynagrodzenie zasadnicze Dave'a Lewisa (1,6 mln funtów) jest 355 razy wyższe od zarobków najgorzej opłacanych pracowników sieci.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl