Tesco organizuje akcję "krzywa marchewka". Brzydkie warzywa i owoce kupisz taniej

Jabłko ma być błyszczące i duże, gruszka kształtna, a marchewka w żadnym wypadku krzywa. Choć kształt i wielkość nie mają nic wspólnego ze smakiem, to wolimy kupować te ładniejsze owoce i warzywa. By nie marnować żywności, Tesco będzie te brzydsze sprzedawać taniej.

Obraz
materiały prasowe Tesco
Sebastian Ogórek

Jabłko ma być błyszczące i duże, gruszka kształtna, a marchewka w żadnym wypadku krzywa. Choć kształt i wielkość nie mają nic wspólnego ze smakiem, to wolimy kupować te ładniejsze owoce i warzywa. By nie marnować żywności, Tesco będzie te brzydsze sprzedawać taniej.

Na razie akcja to pilotaż. W 14 sklepach w całej Polsce sieć super- i hipermarketów będzie sprzedawała jabłka, marchew, ziemniaki oraz buraki pod specjalną marką "Perfectly Imperfect", co tłumaczy się jako doskonale niedoskonałe. Owoce i warzywa będą się różnić kalibrem i wyglądem od tych najładniejszych, ale będą spełniać wszystkie standardy jakościowe. Po prostu nie będą tak piękne jak inne.

- Chcielibyśmy zachęcić naszych klientów do kupowania nie tylko idealnych warzyw i owoców, ale również tych mniej urodziwych. Są równie smaczne. Do zmiany nawyków zachęcamy również obniżając ceny tych właśnie warzyw i owoców - mówi Michał Sikora, rzecznik prasowy Tesco Polska.

Ceny w niektórych przypadkach mają być o kilkadziesiąt procent niższe. Na przykład kilogram niekształtnych jabłek kosztuje 1,49 zł, a tych zwykłych 2,49 zł. Buraki i marchewka są tańsze o jedną czwartą - zamiast 2 zł Tesco liczy za te brzydsze tylko 1,49 zł. Nieco mniejsze różnice cenowe są w przypadku ziemniaków.

@ogoreksebastian W tym momencie to program pilotażowy. Jeśli się powiedzie to nawet proste banany możemy rozważyć ;) @michalsikora @wpplnews -- Tesco Polska (@TescoMediaPL) 26 stycznia 2017

Dostawcą "niedoskonałych" owoców i warzyw będzie między innymi polska firma F.H. Nowalijka. Jej szef Waldemar Murawa tłumaczy, że Polacy szukają na półkach sklepowych tylko najładniejszych produktów. A to sprawia, że reszta się marnuje.

- Kupując te niedoskonałe pomagamy chronić naturalne zasoby i walczyć z marnowaniem żywności. To również bardzo ważna inicjatywa z punktu widzenia dostawców, którzy mogą oferować sklepom szerszą ofertę swoich warzyw i owoców - mówi.

Tesco przyznaje, że akcja "krzywa marchewka" ma na celu uświadomić klientom jak dużo marnujemy jedzenia. Według wyliczeń Banków Żywności rocznie to aż 9 mln ton różnych produktów, które trafiają do kosza. A na kupowaniu nieidealnych warzyw wszyscy skorzystają. Część osób zaoszczędzi pieniądze, sklep poszerzy ofertę, a rolnicy i dystrybutorzy sprzedadzą produkty, które dotąd wyrzucano. A to zysk dla nich i dla środowiska.

Według kanadyjskiej organizacji Value Chain Management International co dziesiąty owoc lub warzywo nie jest zbierane w ogóle z pola, bo brzydko wygląda.

- Wystarczy się przejść po sklepach, żeby zobaczyć, że wszystkie owoce i warzywa są tam idealne albo zbliżone do ideału. A każdy, kto ma ogródek, wie, że nie wszystkie warzywa takie wyrastają. Na przykład ogórki mogą urosnąć okrągłe. W sklepie okrągłych ogórków nie ma - mówiła pół roku temu WP money Maria Kowalewska z Federacji Polskich Banków Żywności.

Jak wyjaśniała, dystrybutorzy muszą odbierać tylko żywość spełniającą określone standardy ze względu na transport czy przechowywanie. Trzymając się przykładu ogórków: opakowania są zaprojektowane tak, że uwzględniają tylko długie i proste warzywa. Zakrzywionych czy okrągłych już nie.

Pomysł by to zmienić i sprzedawać także te krzywe owoce i warzywa jest nowością w Polsce, ale nie na świecie. Tesco akcję "Perfectly Imperfect" kopiuje ze swojej brytyjskiej centrali. Tam podobnie robią też inne sieci takie jak np. Asda.

W Kanadzie powstają nawet wyspecjalizowane sklepy, które sprzedają brzydkie warzywa. A jeden z tamtejszych producentów żywności stworzył specjalną markę dla takich artykułów spożywczy - "The Misfits", czyli z angielskiego odmieńcy. Kilka lat temu we Francji tamtejszy Intermarche przecenił z kolei niedoskonałe warzywa i owoce o 30 proc., a całą akcję wsparła nawet kampania telewizyjna.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup