Tester wody wybrany po długich poszukiwaniach

Przed kilkoma miesiącami informowaliśmy o poszukiwaniach osoby, która zawodowo miałaby się zajmować sprawdzaniem jakości wody kranowej w największych polskich miastach.

Po długotrwałym procesie rekrutacyjnym posadę dostał pan Krzysztof Stankiewicz, z wykształcenia chemik, który pokonał przeszło 3 tysiące kandydatów. Postawiono przed nim trudne zadanie, by wygrać konkurs, musiał bezbłędnie rozpoznać sześć próbek wody. W jednej z nich była woda pobrana z basenu, w innej woda wysokomineralizowana, a w kolejnej podwójnie destylowana. W kolejnym etapie rekrutacji należało wykazać się świetną wiedzą biologiczną i chemiczną.

Składający się z kilku etapów proces rekrutacyjny trwał w sumie kilkanaście tygodni. Teraz pan Krzysztof będzie miał za zadanie odwiedzenie dziesięciu największych miast w Polsce, gdzie za pomocy własnego podniebienia będzie sprawdzał smak oraz zapach wody, która płynie w naszych kranach. Jego wynagrodzenie ma wynosić 20 tysięcy złotych za cały okres pracy.

Pierwszy miastem odwiedzonym przez świeżo upieczonego testera był Białystok.

Poza badaniem organoleptycznym pan Krzysztof będzie pobierał próbki, by później przeprowadzić na nich badania laboratoryjne na uniwersytetach. Ich wynik porówna z wynikami własnych analiz. Po zakończeniu badań, ich wynika zostaną zaprezentowane opinii publicznej.

Pracodawcą testera wody jest firma zajmująca się m.in. produkcją filtrów do wody. Jak przekonuje, celem badań jest stworzenie mapy jakości wody w Polsce, a także próba obalenia negatywnych stereotypów dotyczących wody płynącej w kranie.