TK zajmie się we wtorek konstytucyjnością nowelizacji ustawy o świadczeniach z FUS

Trybunał Konstytucyjny zbada we wtorek konstytucyjność przepisów nowelizacji ustawy z 8 lipca 1999 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Według Rzecznika Praw Obywatelskich, nowelizacja przeprowadzona w trakcie roku rozliczeniowego zaskoczyła ubezpieczonych i była niezgodna z konstytucją.

1 stycznia 1999 r. weszła w życie ustawa z grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, która zmieniła zasady zmniejszania wysokości świadczeń lub zawieszania prawa do świadczeń w przypadku, gdy emeryci osiągali dodatkowe dochody z pracy zarobkowej.

Do końca 1998 r. obowiązywały zasady zawieszenia lub zmniejszenia świadczenia emerytalno-rentowego, które operowały pojęciem dochodu. W nowej regulacji prawnej "dochód" został zastąpiony "przychodem", co znacznie pogorszyło sytuację emerytów i rencistów, którzy uzyskiwali dodatkowe dochody z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Zastąpienie dochodu przychodem spowodowało, że ubezpieczony mógł zostać łatwiej pozbawiony prawa do emerytury lub renty.

W efekcie licznych skarg przepisy ponownie zostały zmienione. Na mocy nowelizacji z 8 lipca 1999 r., do ustawy o emeryturach i rentach z FUS wprowadzony został artykuł 104, określający nową podstawę ustalenia wysokości przychodu. Ustawa weszła w życie 26 sierpnia 1999 r. Dopiero od tego dnia nowy artykuł ustawy mógł stanowić podstawę do stosowania nowych zasad ustalenia wysokości przychodu. Natomiast do przychodu osiągniętego od 1 stycznia 1999 r. do 25 sierpnia 1999 r. stosowano przepisy wcześniejsze.

Zdaniem Rzecznika, takie rozwiązanie naruszyło zasadę niedziałania prawa wstecz (art. 2 Konstytucji). Zmiana sposobu rozliczania przychodów - przeprowadzona w trakcie okresu rozliczeniowego - zaskoczyła świadczeniobiorców, którzy nie mieli szansy przystosowania się do nowych przepisów.