To będzie istotna sesja dla polskiej waluty
W trakcie godzin nocnych złoty początkowo tracił na wartości zarówno do dolara jak i euro, osiągając odpowiednio swoje minimum na poziomie 4,1583 oraz 3,1536.
14.01.2009 09:15
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Podczas kwotowań nocnych wspólna waluta zyskiwała nieznacznie na wartości, osiągając swoje maksimum wobec amerykańskiego dolara na poziomie 1,3312. Główne indeksy za Oceanem zamknęły się wczoraj neutralnie, blisko poniedziałkowego zamknięcia. Nieco lepiej było już na Dalekim Wschodzie, gdzie indeksy zazieleniły się bardzo znacząco, za wyjątkiem japońskiego NIKKEI, który zamknął się na kosmetycznym 0,29% plusie. Jako przyczyny słabości japońskiego parkietu należy upatrywać w mocno spowalniającym eksporcie tamtejszej gospodarki (eksport jest istotnym parametrem wpływającym na wielkość PKB Japonii) oraz w umacniającym się ostatnio jenie, jako wyraz narastającego ryzyka i niepewności co do najbliższej przyszłości. Dzisiaj poznamy inflację konsumencką HICP z Francji oraz wielkość produkcji przemysłowej za listopad z Eurolandu. Po południu przeniesiemy się za Ocean, gdzie światło dzienne ujrzą ceny eksportu i importu za grudzień oraz sprzedaż detaliczna za ten sam okres. Następnie na zamknięciu notowań polskiej
sesji do publicznej wiadomości zostaną podane zapasy niesprzedanych domów oraz ropy, a o godzinie 20:00 opublikowana zostanie Beżowa Księga obrazująca kondycję gospodarczą poszczególnych regionów USA.
O godzinie 08.05 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3242 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: najnowsze minimum na rynku tej pary wygenerowane podczas godzin sesji nocnej wyniosło 1,3140, potwierdzając tym samym utrzymującą się od kilku dni silną pozycję strony podażowej. W trakcie ostatnich godzin doszło również do pierwszego od dłuższego czasu wyraźniejszego odbicia. Kurs wracając w okolice figury 1,3300 wskazał na rosnące znaczenia uczestników rynku zainteresowanych wyższymi cenami. Do rozstrzygnięcia kierunku może dojść w drugiej części dzisiejszego handlu, a wyznacznikiem zmian będzie reakcja na dzisiejsze dane makro z USA. Obraz techniczny sprzyja powrotowi cen w rejon nocnych minimów. Strefa wsparcia rozpościera się pomiędzy 1,3200 – 1,3170.
RYNEK KRAJOWY
W trakcie godzin nocnych złoty początkowo tracił na wartości zarówno do dolara jak i euro, osiągając odpowiednio swoje minimum na poziomie 4,1583 oraz 3,1536. Kolejne godziny jednak przyniosły lekkie odreagowanie. Słabość złotego związana jest z pogorszeniem globalnych nastrojów na rynku oraz wyprzedażą walut regionu, w tym złotego. Z rodzimej gospodarki poznamy dzisiaj podaż pieniądza M3 za listopad oraz inflację CPI za ten sam okres. Szczególnie ta druga publikacja może okazać się istotna, gdyż będzie główną determinantą przy ewentualnej obniżce stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP. Wczoraj WIG20 zamknął się na blisko 1,5% minusie, przy obrotach przekraczających 1 miliard złotych.
O godzinie 08.22 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,1400, a za dolara 3,1190 złotego.
Sytuacja techniczna na rynku złotego: USD/PLN – w ciągu ostatnich kilkunastu godzin ceny na rynku tej pary przetestowały szczyty z października ubiegłego roku: 3,1540 potwierdzając tym samym silną pozycję strony zainteresowanej słabszym złotym. Odreagowanie jakie po tym nastąpiło zakończyło się w rejonie najbliższego wsparcia technicznego 3,0870 – 3,0900. Z punktu widzenia analizy technicznej nie doszło jeszcze do ostatecznego zasygnalizowania wyraźniejszego odwrócenia – spadków cen. Sygnalną takich zmian byłby spadek kursu poniżej linii 3,0850. Dzisiejsza sesja będzie miała istotny wpływ na wyznaczenie dalszego kierunku. Na parze EUR/PLN ceny tradycyjnie już zaklinowały się w dość wąskiej przestrzeni: 4,1150 – 4,1600. W odniesieniu zatem do wczorajszego układu sił praktycznie nic się nie zmieniło. Klin w górnym zakresie nocnych wzrostów stwarza niebezpieczeństwo krótkotrwałego podbicia cen w rejon 4,1800 – 4,1900. Skuteczna obrona tej bariery podczas dzisiejszej sesji odczytana będzie jako pierwszy
sygnał zapowiadający wyraźniejsze odreagowanie. Najbliższe wsparcie to rejon 4,0780 – 4,0930. Biorąc pod uwagę otoczenie zewnętrzne – dzisiejsze dane makro o stanie polskiej gospodarki przyjąć można, że większa zmienność ujawni się już po południu.
Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński
Część techniczna: dr Jarosław Klepacki
ECM S.A.
| Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej. |
| --- |