WAŻNE
TERAZ

NATO musi zmienić taktykę? Kontradmirał US Navy mówi, jak to zrobić

To ogłoszenie o pracę rozwścieczyło ratowników. "Mamy dość"

2 tys. złotych oferuje katowicki szpital ratownikom medycznym. Tyle samo mogą zarobić tam pracownicy fizyczni. Nieco więcej można zarobić w dziale zamówień publicznych.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski
Patryk Skrzat

Pod koniec maja ratownicy medyczni zdecydowali się zastrajkować. Jednym z głównych postulatów było podniesienie wynagrodzeń w zawodzie. Ministerstwo Zdrowia chce zwiększyć wynagrodzenia ratowników medycznych o 800 zł miesięcznie na tzw. etat przeliczeniowy - niezależnie od formy zatrudnienia. 400 zł miałoby zostać przyznane od 1 lipca br., a kolejne 400 zł - od 1 lipca 2018 r. Ratownicy postulują podwyżki w kwocie dwukrotnie wyższej - takiej, jaką dostały pielęgniarki (było to cztery razy 400 zł).

Tymczasem w Powiatowym Urzędzie Pracy w Katowicach pojawiło się ogłoszenie, które wywołało oburzenie wśród ratowników medycznych. Lokalny szpital oferuje im pracę za 2 tys. zł brutto. Do tego dochodzi co prawda dodatek za charakter pracy. Swoje zadania będą musieli wykonywać na zmianach w godz. 7-19 oraz 19-7.

Ogłoszenie udostępniono na profilu "Ratownictwo Medyczne - łączy nas wspólna pasja" na Facebooku. Ratownicy zwracają w nim uwagę, że szpital szuka również innych pracowników. Za podobne stawki.

I tak na 2 tys. zł brutto może liczyć robotnik gospodarczy, elektryk czy serwisant utrzymania czystości. Na 2,2 tys. zł może natomiast liczyć pracownik działu zamówień publicznych.

Komentujący w większości solidaryzują się z ratownikami. "Chyba zostaje Wam strajk generalny, przecież to jest jakaś kpina." - napisał Wojciech. "Ratownicy sami są sobie winni. Cały czas powtarzam, że to my dyktujemy warunki" - zwraca jednak uwagę internauta Jarek.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy