Toskania liczy straty. Ogromne koszty ulewy, która nawiedziła Włochy
Władze Toskanii podsumowały skutki nawiedzenia tego regionu przez cyklon "Ciarán". Usuwanie strat po ulewach i powodziach, które nawiedziły rejony: Prato, Florencji, Pistoi, Livorno i Pizy może pochłonąć co najmniej pół miliarda euro. Na zniszczonych terenach rząd wprowadził stan kryzysowy.
05.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 15:03
Władze regionu Toskania podsumowały skutki nawiedzenia tego regionu przez cyklon "Ciarán". Przewodniczący Eugenio Giani w niedzielę na konferencji prasowej wskazał, że pierwszy wstępny bilans sporządzony na podstawie raportów od burmistrzów wskazywał na szkody sięgające 300 milionów euro.
Cyklon "Ciarán" spowodował ogromne straty w Toskanii
Zaraz jednak podkreślił, że będą one znacznie większe.
Teraz widzę, że pół miliarda kosztować będą prace, jakie trzeba wykonać na obszarze Florencja-Prato-Pistoia, a poza tym należy dokładnie oszacować szkody w rejonie Pizy i Livorno – oszacował Eugenio Giani.
To zresztą jeszcze nie koniec sumowania strat. Wciąż bowiem wymagają oszacowania szkody wywołane przez cyklon "Ciarán" w górskich miejscowościach Toskanii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie w rejonie ok. 10 tys. domów i gospodarstw nie ma prądu.
Ulewa w Toskanii. Włosi sami usuwają skutki cyklonu "Ciarán"
Obecnie setki ochotników własnymi siłami wywożą błoto między innymi w zalanej miejscowości Campi Bisenzio koło Florencji. Spowodowane przez ulewę i powódź szkody w niej są bardzo duże.
Nad znacznym obszarem Włoch wciąż przechodzą gwałtowne ulewy oraz burze i wieje silny wiatr. Niedziela jest kolejnym dniem z silnymi zjawiskami pogodowymi. Huraganowe porywy wyrządziły szkody także w Rzymie i okolicach.
Siedem osób w Toskanii zginęło w następstwie gwałtownych zjawisk pogodowych.