Trwa ładowanie...

Transport zwierząt w Polsce. Pandemia koronawirusa wywołała zaskakujący efekt

Choć Polacy najczęściej zlecają transport psów i kotów, zdarzają się też egzotyczne zamówienia, jak przewóz wiewiórek, pszczół, alpak oraz węży. W trakcie trwającej pandemii koronawirusa wysłaliśmy więcej "zwierzęcych przesyłek" niż zwykle - wynika z raportu Clicktrans.pl.

Transport zwierząt w Polsce. Pandemia koronawirusa wywołała zaskakujący efektŹródło: Flickr
d52ilp6
d52ilp6

Najczęściej transportowanymi zwierzętami przez Polaków są psy (54,6 proc. wszystkich zleceń) i koty (35,4 proc.). Zdarzają się jednak zlecenia transportu innych pupili, takich jak: króliki, szczury, papugi, rybki, chomiki czy świnki morskie. Część klientów zamówiła również usługę transportu... węży, pszczół, wiewiórek, fretek, szynszyli i kameleonów.

Jak czytamy w raporcie, częściej jednak decydujemy się na wywiezienie zwierząt poza granice Polski niż na transport w drugą stronę. Jednak zagraniczne podróże naszych ulubieńców wiążą się także z większymi kosztami. O ile za transport krajowy płacimy średnio 322 złote, o tyle już wysłanie zwierząt do Holandii kosztuje 586 złotych.

A Niderlandy to i tak najtańsza opcja, jeżeli chodzi o wysyłkę zwierząt. Najwięcej zapłacimy, jeżeli znad Wisły przetransportujemy pupili do Francji - średnio 1536 złotych.

Zobacz też: Budżet Polski. Kościński: mamy dobrą poduszkę, by przetrwać kryzys

Co ciekawe, autorzy raportu sprawdzili, że choć pandemia koronawirusa wpłynęła negatywnie na transport drogowy, to jednocześnie zwiększyła międzynarodowy transport zwierząt. Przy porównaniu danych za okres 13.03.-30.04. br. z danymi w analogicznym okresie w 2019 roku wychodzi, że transport z i do Polski wzrósł o 13 proc. "Na trasie Polska-Niemcy ten wzrost był aż 4-krotny!" - czytamy w raporcie.

d52ilp6

- Można przypuszczać, iż w okresie epidemii i społecznego dystansu posiadanie własnego psa zaczęło cieszyć się większą popularnością. Ponadto, transport zwierzęcia mógł być kluczowy dla osób objętych kwarantanną, które nie mogły zajmować się swoim pupilem i musiały go przekazać rodzinie czy znajomym - mówi Michał Brzeziński, CEO Clicktrans.

Czytaj też: Sklepy wprowadzają w błąd. Trwają kontrole, sieciom grożą gigantyczne kary

Raport Zwierzęta 2019 powstał na podstawie niemal 20 tysięcy zleceń na transport zwierząt domowych opublikowanych w serwisie Clicktrans w latach 2011-2020.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d52ilp6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d52ilp6