Truskawki w marcu, pomidory prosto z tira
Zaskakujące dane na temat owoców i warzyw. Wbrew obawom większości Polaków, którzy obawiają się, że mróz podbije ceny nowalijek, ceny są takie same, a niekiedy niższe niż w ubiegłym roku! Długa zima nie sprawia problemów ogrodnikom, a na rynku pojawia się coraz więcej polskich warzyw. Jak odróżnić je od tych napompowanych wodą z importu?
26.03.2013 | aktual.: 29.03.2013 16:25
Mróz nie przeszkadza w uprawie warzyw szklarniowych, ale zniechęca do ich kupowania. Warzywniaki nie mogą wystawić świeżych dostaw polskich nowalijek, więc popyt nie jest duży. Na razie ceny są niższe lub zbliżone do zeszłorocznych - twierdzą dystrybutorzy handlujący na giełdzie Bronisze. Z każdym dniem produktów od rodzimych ogrodników jest coraz więcej.
Ogórki produkcji krajowej, które skutecznie wyparły już te z importu, są tańsze niż rok temu, kosztują od 25 do 30 zł za 5 kg, podczas gdy rok temu było to od 30 do 37,5 zł.
Ceny polskich rzodkiewek w porównaniu do cen sprzed roku są niższe. Obecnie pęczek sprzedawany jest najczęściej w cenie około 2,3 zł. Importowane są nieznacznie tańsze - o 20-30 groszy. Pomidory sprzedawane są w cenie zbliżonej do tej sprzed roku. Krajowe kosztują od 60 do 75 zł za 6 kilogramów. Importowane są tańsze o 20-30 zł za opakowanie.