Trzecia taka niedziela w tym roku. Wypada 28 kwietnia
Ostatnia niedziela kwietnia tuż tuż. Co więcej, to też ostatnia niedziela przed nadchodzącą majówką. Czy będziemy więc mogli wybrać się do supermarketu 28 kwietnia? To mówi ustawa o zakazie handlu w niedziele.
27.04.2024 | aktual.: 28.04.2024 07:02
W nadchodzącą niedzielę przed majówką (28 kwietnia) niektóre markety spożywcze będą otwarte dłużej.
Jeśli więc planujemy zakupy tego dnia, warto sprawdzić godziny otwarcia poszczególnych placówek na stronach internetowych, ponieważ czas ich pracy może się różnić. Niektóre sklepy mogą być czynne do późnych godzin wieczornych, nawet do 22.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W przypadku sieci franczyzowych decyzję o godzinach zamknięcia podejmują franczyzobiorcy.
Od 1 marca 2018 roku obowiązuje ustawa, która ma stopniowo ograniczać handel w niedziele. Od 2020 roku zakupy w niedziele możemy zrobić jedynie siedem razy w roku: w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w niedzielę przed Wielkanocą oraz w dwie kolejne niedziele przed Bożym Narodzeniem.
To oznacza, że po kwietniowej, zostaną nam już tylko cztery. Kolejna najbliższa niedziela handlowa przypada dopiero 30 czerwca, a kolejne: 25 sierpnia, 15 grudnia i 22 grudnia.
Osoby, które planują zakupy, powinny pamiętać, że najbliższa niedziela handlowa wypada przed świętami, które są ustawowo wolne. To znaczy, że w te dni będzie obowiązywać ograniczenie sprzedaży. Mowa o 1 oraz 3 maja, a także o niedzieli, która przypada na 5 maja.
W święta zakupy będziemy mieli szansę zrobić jedynie w określonych miejscach - na przykład na stacjach paliw, w sklepach prowadzonych przez właścicieli czy w placówkach, zlokalizowanych na dworcach - wylicza WP.
Gdzie zrobimy zakupy w niedziele niehandlowe?
Choć w większości przypadków w niedziele niehandlowe sklepy będą zamknięte, to istnieje lista wyjątków, gdzie zakaz handlu nie obowiązuje. Należą do nich placówki pocztowe, o ile przychody z usług pocztowych stanowią co najmniej 40 proc. przychodów z całej sprzedaży danej placówki. Do wyjątków zaliczają się także cukiernie, stacje paliw, kwiaciarnie czy kawiarnie.
Przypominamy, że za łamanie tych przepisów grożą wysokie kary pieniężne - od 1000 zł do nawet 100 tys. Przy uporczywym naruszaniu przepisów może grozić także kara ograniczenia wolności.