Turyści narzekają. Paragony grozy w Zakopanem

Zakopane i Tatry to popularne miejsce wypoczynku Polaków. Turyści narzekają jednak na wysokie ceny. Bilety na najciekawsze atrakcje, takie jak kolejka na Kasprowy Wierch, są bardzo drogie – podaje serwis eska.pl.

Ceny biletów na Kasprowy Wierch są za wysokie dla wielu rodzin
Ceny biletów na Kasprowy Wierch są za wysokie dla wielu rodzin
Źródło zdjęć: © East News | Maciek Jonek/REPORTER

21.07.2023 | aktual.: 21.07.2023 15:47

W tym roku, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi, wybór Kasprowego Wierchu będzie wiązać z się z niemałymi kosztami. Jednak mimo wysokich cen kolej linowa wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem. Turyści wyczekują w długich kolejkach, aby móc wjechać na szczyt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wysokie ceny za wjazd na Kasprowy Wierch

Jak podaje eska.pl, w 2023 r. za przejazd w dwie strony na Kasprowy Wierch trzeba zapłacić 129 zł za bilet normalny i 109 zł za bilet ulgowy. Podróż w jedną stronę trwa kilkanaście minut. Dodatkowo osoby, które kupiły taki bilet, mają tylko godzinę i 40 minut na spędzenie czasu na górze. Bilety w jedną stronę kosztują natomiast 109 zł za bilet normalny i 89 zł za bilet ulgowy.

Przykładowo rodzina z trójką małych dzieci bilet na Kasprowy w dwie strony będzie musiała zapłacić aż 585 zł. Sprawia to, że wiele osób - tych, dla których to wydatek zbyt duży - będzie musiało zrezygnować z jednej z najciekawszych atrakcji Zakopanego. Serwis komentuje, że turyści narzekają na ceny nie tylko wjazdu na popularny szczyt, ale też na to, ile trzeba płacić za nocleg czy posiłek w lokalu.

Paragony grozy w Zakopanem

Jak informowało money.pl, w tym roku poszybowały w górę również ceny kursów do Morskiego Oka w Zakopanem. Przejażdżka góralskimi wozami konnymi jest droższa o 20 zł w porównaniu z poprzednim sezonem. Za wjazd w górę jedna osoba musi zapłacić 90 zł. 

Zakopane w tym roku jest oblegane nie tylko przez polskich turystów, ale również gości z krajów arabskich: Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. Również chętnie przyjeżdżają Skandynawowie, Litwini, Węgrzy Słowacy oraz Czesi, którzy wcześniej nie odwiedzali Podhala.

Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)