Tusk: w 2010 r. deficyt finansów publicznych - 7‑8 proc. PKB
Premier Donald Tusk wyraził we wtorek nadzieję, że deficyt sektora finansów publicznych nie przekroczy w tym roku 8 proc. PKB; w jego ocenie powinien wynieść od 7 do 8 proc. PKB.
05.10.2010 | aktual.: 05.10.2010 19:06
- Zdajemy sobie sprawę, że ten deficyt będzie za wysoki, żebyśmy mieli satysfakcję i bardzo chcielibyśmy, aby nie przekroczył 8 proc. (PKB - PAP) - powiedział Tusk. - Wydaje się, że trzeba liczyć 7-8 proc. - dodał.
Jak ocenił dwa tygodnie temu szef resortu finansów Jacek Rostowski, deficyt sektora finansów publicznych w 2010 roku może wynieść nieco ponad 100 mld zł. Zgodnie z uzasadnieniem do projektu ustawy budżetowej na 2011 r., w 2010 r. deficyt sektora finansów publicznych zwiększy się do poziomu 89,3 mld zł i wyniesie 6,3 proc. PKB. Oznacza to wzrost o 2,5 pkt proc. PKB w stosunku do 2009 r. Natomiast w 2011 r. deficyt sektora finansów publicznych zmniejszy się o ok. 13,9 mld zł, tj. ok. 1,3 pkt proc. PKB.
Premier pytany o ograniczenie wydatków na drogi krajowe w przyszłym roku o ponad 5 mld zł odparł: - Szukaliśmy z panem ministrem Rostowskim i z panem ministrem Grabarczykiem (szefem resortu infrastruktury - PAP) cięć wszędzie gdzie to możliwe, także w tej dziedzinie, którą zajmuje się minister Grabarczyk.
Tusk zapewnił, że cięcia Krajowego Funduszu Drogowego nie będą miały wpływu na już rozpoczęte inwestycje drogowe bądź te zapowiedziane, gdzie są rozpisane przetargi. - Mniejsza kwota zapisana w budżecie nie wpłynie na proces inwestycyjny, bo do tej pory tradycją było zapisywanie dużo większych pieniędzy na rzecz inwestycji drogowych - powiedział. Wyjaśnił, że resort infrastruktury i GDDKiA chciały mieć zawsze zapas na inwestycje drogowe, a więc cięcie ograniczy tylko "te poduszkę bezpieczeństwa".