Ubezpieczenie zdrowotne tylko dla pracowitych

Rejestracja w urzędzie pracy przestanie oznaczać automatyczne nabycie prawa do leczenia.

Ubezpieczenie zdrowotne tylko dla pracowitych

01.03.2012 | aktual.: 01.03.2012 13:53

Rejestracja w urzędzie pracy przestanie oznaczać automatyczne nabycie prawa do leczenia - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna". Dostaną je tylko ci, którzy faktycznie chcą pracować, a nie symulanci, którym zależy tylko na ubezpieczeniu.

Jak poinformował Władysław Kosinak-Kamysz, minister pracy i polityki socjalnej, resort planuje oddzielenie ubezpieczenia zdrowotnego od rejestracji bezrobotnych. Urząd tylko rejestrowałby bezrobotnego, ale już nie zajmowałby się przekazywaniem za niego składki do ZUS. Wysyłałby tylko informacje, że dany obywatel figuruje w spisie bezrobotnych i ma prawo do ubezpieczenia.

Jednocześnie zaostrzone mają być sankcje dla tych, którzy nie zamierzają szukać pracy i nie stawiają się na wezwania urzędów. Teraz można zawiesić opłacanie składek za nich na 3 miesiące. Zdaniem ekspertów recydywiści powinni być ich pozbawieni nawet na 2 lata.

Zmiany chwalą prawnicy i specjaliści zajmujący się rynkiem pracy.

- To dobry bardzo dobry pomysł. Wyeliminuje on nieprawidłowości i patologie. Często jest tak, że bezrobotnym zależy tylko na ubezpieczeniu. Nie interesują ich szkolenia i oferty pracy. Niektórzy potrafią rejestrować się kilkanaście razy, nie robiąc nic, by znaleźć zatrudnienie – uważa Tomasz Grygier, adwokat z Kancelarii Adw. Dobrzyński.

Gdyby propozycja weszła w życie, to mniej osób rejestrowałoby się w urzędach pracy, a stopa bezrobocia prawdopodobnie by się obniżyła. Zmiany przyniosłyby też oszczędności.

- Rzeczywiście składka teraz „wędruje” po różnych instytucjach. Nim trafi do ZUS, wcześniej przechodzi przez wszystkie szczeble administracji samorządowej. Gdyby skrócić tę drogę, oszczędności byłyby niemałe – dodaje Grygier.

Propozycję z obawami przyjmują bezrobotni.

„Wiem, że dużo bezrobotnych oszukuje i z tym trzeba coś zrobić. Ale boję się, że te zmiany spowodują, że trudniej będzie też uczciwym, tym którzy chcą pracować i mieć ubezpieczenie” – napisała „matka 22” na forum Praca.wp.pl

Co jeszcze proponuje resort pracy? Minister mówił niedawno o tym, by pieniądze z Funduszu Pracy trafiały też do prywatnych agencji pracy. W ten sposób pomoc bezrobotnym – głównie starszym i trwale bezrobotnym - byłaby bardziej skuteczna.

W planach jest też wsparcie młodych bezrobotnych. Resort pracy chce wprowadzić specjalne bony stażowe, na podstawie których przez pierwsze pół roku zatrudnienia "pośredniaki" będą pokrywały wynagrodzenia i składki społeczne stażysty, a przez następne pół roku pracodawca otrzyma od nich bonus finansowy.

Planowane jest także wprowadzenie tzw. bonu na zasiedlenie, pomagającego młodemu pracownikowi na podjęcie pracy poza miejscem stałego zamieszkania, oraz specjalnych bonów na szkolenia. W ich ramach pracownik sam wybierałby instytucje, które pozwolą zdobyć mu konkretne umiejętności zawodowe.

Z pewnością bardziej zdecydowane działania resortu pracy są koniecznością. Ten rok będzie bardzo trudny, w wielu firmach szykują się zwolnienia. Dodajmy że w styczniu – jak informował GUS - po raz kolejny wzrosła liczba bezrobotnych. Stopa bezrobocia wyniosła 13,2 proc. wobec 12,5 proc. w grudniu ub.

W stosunku do grudnia 2011 r. liczba bezrobotnych zwiększyła się prawie we wszystkich województwach a najbardziej - w woj. lubuskim (o 9,3 proc.), śląskim (o 8,2 proc.), opolskim i wielkopolskim (po 8,1 proc.), natomiast spadła w woj.: kujawsko-pomorskim (o 0,7 proc.), lubuskim, świętokrzyskim (po 0,6 proc.) oraz warmińsko-mazurskim (o 0,1 proc.).

Nadal najwyższa stopa bezrobocia utrzymywała się w woj. warmińsko-mazurskim (21,1 proc.), a najmniejsza była w woj. wielkopolskim (9,8 proc.). Do urzędów pracy zgłosiło się 287,8 tys. osób poszukujących zatrudnienia, o 53,1 tys. więcej niż w grudniu 2011 r. Wśród bezrobotnych nowo zarejestrowanych 198,8 tys. osób, tj. 81,0 proc. stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny, a 15,4 proc. stanowiły osoby dotychczas niepracujące.

Osoby do 24. roku życia stanowiły 25,8 proc. ogólnej liczby nowo zarejestrowanych. Według szacunków ministerstwa stopa bezrobocia rejestrowanego powinna wzrosnąć w lutym.

/ak

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)