Ukrył bursztyn w drzwiach samochodu. Ukrainiec wpadł na granicy
Funkcjonariusze z podkarpackiej KAS wykryli przemyt 10 kg bursztynu o wartości 20 tys. zł. Sprawcą okazał się 62-letni Ukrainiec, który ukrył kamienie w drzwiach samochodu.
Do nielegalnego odkrycia doszło podczas kontroli samochodu osobowego na przejściu granicznym w Korczowej (woj. podkarpackie). Jak czytamy na oficjalnej stronie KAS, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli 10 kg bursztynu ukrytego w drzwiach samochodu. Wartość rynkową kamieni oszacowano na 20 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
1700 zł za tonę. Ale i tak ludzie odchodzą od węgla
W celu legalnego przywozu bursztynu do Polski niezbędne jest dokonanie formalności. Należy przedłożyć zgłoszenie celne i wnieść zapłatę należności przywozowych.
62-letni Ukrainiec nie dopełnił tych obowiązków, za co spotka go kara - przewóz bursztynu bez zgłoszenia celnego jest traktowany bowiem jako przemyt celny.
- Przeciwko kierowcy wszczęto postępowanie karne skarbowe - poinformowała Edyta Chabowska, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie. Na poczet kary zabezpieczono 2,6 tys. zł.
Ile jest warty bursztyn?
Wartość bursztynu zależy od jego masy, co sprawia, że jest atrakcyjnym towarem dla przemytników. Bursztynnik Tomasz Ołdziejewski przyznał w rozmowie z portalem o2.pl, że frakcja 10-20 g kosztuje około 3 tys. zł w górę. Natomiast frakcja 50-100 g to kwoty rzędu 6-7 tys. zł. Powyżej 100 g można dostać co najmniej 9 tys. zł.
- Dużo zależy też od gatunku. Jak jest żółty bursztyn, to jest droższy - podkreślił. W Polsce bursztyn można znaleźć przede wszystkim w rejonie Zatoki Gdańskiej.
WP Finanse na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski