Unia Europejska uderza w gaz łupkowy

Po raz pierwszy w oficjalnym unijnym dokumencie pojawiły się zapisy wymierzone bezpośrednio w gaz łupkowy - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Obraz
Źródło zdjęć: © wikipedia-cc | Xavier Häpe

Projekt konkluzji szczytu UE dotyczących polityki energetycznej zawiera kwestie tak oczywiste, jak konieczność dywersyfikacji źródeł energii czy tworzenie europejskich sieci gazowych i elektrycznych. Ale na pewnym etapie negocjacji do głosu doszedł front proekologiczny i pojawiły się stwierdzenia, które mogą zagrozić łupkom.

W dokumencie, do którego dotarła gazeta, sformułowanie "gaz łupkowy" nie pada wprost. Mowa za to o konieczności "bezpiecznego i zrównoważonego wykorzystywania rodzimych źródeł energii".

Według eurodeputowanego Platformy Obywatelskiej Bogusława Sonika to sformułowanie brzmi bardzo podejrzanie. - Ile jest takich źródeł? Wiadomo, że chodzi o gaz łupkowy - mówi.

Z dokumentu wynika, że szkodliwość gazu łupkowego dla środowiska miałaby prawo oceniać Komisja Europejska. Jeśli uznałaby, że odwiert stanowi zagrożenie, miałaby prawo go zablokować.

Ofensywa antyłupkowa

Eurodeputowany PO dodaje, że ostatnie zapisy to nie pierwszy ruch ze strony lobby antyłupkowego.

- Była już taka próba całkiem niedawno. Przy okazji zielonej księgi ds. energii. Pojawiło się tam rozróżnienie na gazy łupkowe i niełupkowe, które miałyby pełnić funkcję przejściowego paliwa i źródła energii w procesie odchodzenia od energii pozyskiwanej z węgla. Przy czym tylko te niełupkowe miałyby być faworyzowane i dostałyby zielone światło, gazy łupkowe byłyby na indeksie. Ostatecznie zrezygnowano z tego punktu, ale to pokazuje, że rozpoczęła się prawdziwa ofensywa antyłupkowa - mówi Sonik.

Jak czytamy w gazecie, obecna propozycja dokumentu to złagodzona wersja. Pierwotnie treść była konkretnie wymierzona w paliwa ze źródeł niekonwencjonalnych.

Za wprowadzeniem antyłupkowych zapisów stoją Francja i Dania. Pierwszy kraj jest eksporterem technologii atomowych, drugi - specjalistą od odnawialnych źródeł energii. Dla obydwu eksploatacja gazu z łupków to groźna konkurencja.

Wybrane dla Ciebie

Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"