Resort podpisał umowę z wyłonioną w przetargu leasingującą samochody wrocławską firmą Carfleet. Wynajmie ona resortowi na cztery lata 18 samochodów: kilka audi a6 (dla kierownictwa resortu) oraz kilkanaście skód octavia (dla urzędników niższych rangą i dla delegatur terenowych).
Gdyby resort chciał kupić własne samochody, to musiałby wydać ok. 2,5 mln zł. Teraz zapłaci za czteroletni leasing 1,7 mln zł.
Jeśli korzyści z leasingu potwierdzą się długofalowo, to wówczas cała administracja rządowa może się przesiąść do wynajmowanych samochodów - pisze "Gazeta Wyborcza".
Źródło artykułu: 
