Uważaj co nosisz, bo jak cię widzą, tak ci płacą

Lubisz nosić markowe, wyszukane ubrania? Uważaj, one mogą przeszkodzić ci w awansie

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock

Marynarka od Chanel, buty od Louboutin, a torebka z najnowszej kolekcji Louis Vuitton. Jeśli pasjonujesz się modą, lepiej nie obnoś się z tym w pracy. Bowiem to co masz na sobie kole w oczy nie tylko twoich kolegów, ale często też twoich szefów. Nawet drobiazgi twojej garderoby mogą mieć to wpływ na to, jak jesteś postrzegany.

- Ubiór jest bardzo ważnym elementem w kreowaniu własnego wizerunku. Za jego pośrednictwem przekazujemy otoczeniu informacje na swój temat – jaki jest nasz status finansowy, osobowość, stosunek do pracy i aspiracje, a także niedoskonałości – tłumaczy Sandra Nowacka - Jaskólska, psycholog z Kliniki Invicta w Warszawie.

Dla wielu osób uzależnianie swojej wartości od cech czysto zewnętrznych - jak ubranie, zagraniczne wakacje, czy samochód, określane jest jako snobizm albo po prostu próżność. Z drugiej strony nie można przesadzać. Przecież strój jest naszą wizytówką i bez wątpienia wyraża nasz indywidualizm. Nie wolno jednak zapominać, że zawsze musimy być wiarygodni w tym jak wyglądamy i co chcemy sobą reprezentować.

- Bez względu na to, na jakim etapie kariery zawodowej jesteśmy, ubiór powinien być dostosowany do stanowiska i rodzaju wykonywanej pracy – dodaje psycholog.

Luksusy tylko w domu

- Czasami pozwalam sobie na bluzkę od Armaniego. Mam też płaszcz od Burberry i inne dość drogie gadżety - opowiada Elżbieta, zajmująca stanowisko kierownicze w banku. - Są to jednak rzeczy proste, klasyczne. Nie obnoszę się z metkami, głównie dlatego, że chciałabym jeszcze popracować w moim banku. Ale też dlatego, że nie jestem tak próżna, by pokazywać innym swój majątek.

Czy rzeczywiście pokazywanie całemu światu w jakich luksusach się pławimy, może obrócić się przeciwko nam?

- Pracodawca rozważając przyznanie podwyżki, premii czy awans nie powinien patrzeć na metki ubrań swoich pracowników. Wszyscy pracownicy, niezależnie od tego czy noszą „markowe ubrania”, czy nie, powinni być obiektywnie oceniani. Zazwyczaj też osiągnięcia, skuteczne realizowanie celów i sumienne wykonywanie obowiązków są najważniejszymi wytycznymi, w oparciu o które pracodawca podejmuje decyzje - mówi psycholog.

Trudniejsze negocjacje

Zdarza się jednak, że elegancki ubiór i noszenie markowych ciuchów może w jakiś sposób wpłynąć na decyzję pracodawcy o podwyżce lub zaszkodzić w negocjacjach wynagrodzenia. W końcu, jak nas widzą, tak nas oceniają i wynagradzają.

- Trudno jednoznacznie określić, czy noszenie „markowych” ubrań przeszkadza czy pomaga pracownikowi w negocjowaniu wynagrodzenia. Odpowiedni, dopasowany do kultury organizacyjnej i specyfiki sytuacji wygląd będzie zapewne działał na korzyść pracownika i sprzyjał tworzeniu profesjonalnego wizerunku osoby poważnie traktującej swoją pracę – mówi Sandra Nowacka - Jaskólska. - Decydowanie o przyznaniu podwyżki czy awansu na podstawie ubioru pracownika jest kontrowersyjną praktyką. Wyjątek stanowią sytuacje, gdy kwestia odpowiedniego ubioru w pracy jest określona w warunkach umowy. Z pewnością mogą zdarzyć się pojedyncze sytuacje, gdy pracownik za bardzo obnosi się ze „markowym” czy modnym ubraniem i jest to nieodpowiednie zachowanie w obecnym miejscu pracy. Pracodawca powinien jednak najpierw zwrócić mu na to uwagę, oczekując zmiany zachowania pracownika, a nie decydować na tej podstawie o nie przyznaniu podwyżki czy awansu.

ml/JK

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok