W 2015 r. Katowicki Holding Węglowy zmniejszył stratę o połowę
Katowicki Holding Węglowy (KHW) - jedna z trzech największych górniczych spółek - zmniejszył w ubiegłym roku stratę netto prawie o połowę, z 467,4 mln zł w roku 2014 do 238,4 mln zł w 2015 - wynika z opublikowanego w czwartek raportu rocznego spółki.
16.06.2016 15:15
Wcześniej holding nie upubliczniał swoich wyników za ubiegły rok, tłumacząc to m.in. trwającymi działaniami restrukturyzacyjnymi, rozmowami z wierzycielami i tworzeniem planu naprawczego. W czwartek dane opublikowano w biuletynie informacji publicznej KHW. Przedstawiciele holdingu nie skomentowali ujawnionych danych.
W przychodach spółki widać ok. 10-procentowy spadek, spowodowany przede wszystkim zmniejszeniem cen węgla. Ubiegłoroczne przychody wyniosły niewiele ponad 3 mld zł, wobec blisko 3,4 mld zł rok wcześniej. Również o ok. 10 proc. udało się spółce obniżyć koszty produkcji - z ok. 3,2 mln zł w roku 2014 do niewiele ponad 2,9 mln zł w ubiegłym.
Dzięki m.in. obniżce kosztów, na sprzedaży węgla udało się wypracować ponad 140 mln zł zysku brutto, jednak po doliczeniu pozostałych kosztów, związanych z prowadzeniem firmy, holding zamknął ubiegły rok stratą na sprzedaży w wysokości ponad 233 mln zł.
Tzw. strata operacyjna sięgnęła niespełna 300 mln zł, a strata netto - po uwzględnieniu podatków itp. - wyniosła 238,4 mln zł. Strata - jak zdecydowało w ubiegłym tygodniu walne zgromadzenie holdingu - ma zostać pokryta z "kapitału zapasowego odtworzonego w latach kolejnych".
Do sprawozdania finansowego za ubiegły rok dołączono opinię firmy audytorskiej Ernst&Young Audyt Polska, w której mowa m.in. o deklarowanych działaniach zarządu KHW, "obejmujących także konieczność pozyskania w trakcie drugiego kwartału 2016 roku nowych zewnętrznych źródeł finansowania, dalszą restrukturyzację zobowiązań oraz pozyskanie środków ze sprzedaży majątku nieoperacyjnego".
W opinii audytorów napisano również - na podstawie informacji zarządu - o bardzo trudnej bieżącej sytuacji finansowej spółki oraz związanych z tym ryzykach i zagrożeniach, mogących mieć wpływ na działalność KHW. Odpowiedzią na zagrożenia ma być realizacja przyjętego planu-techniczno-ekonomicznego oraz programu naprawczego.
"Istotne negatywne odchylenie realizacji tych kluczowych założeń może wpłynąć na brak możliwości kontynuowania działalności przez spółkę w niezmienionym istotnie zakresie" - wskazali audytorzy.
Łączna wartość zobowiązań KHW oraz rezerw na zobowiązania wynosiła w końcu ubiegłego roku ponad 3,9 mld zł, wobec blisko 4,6 mld zł rok wcześniej. W kwocie zadłużenia niespełna 1,2 mld zł to zobowiązania długoterminowe, a ponad 1,1 mld zł to rezerwy na zobowiązania.
Złożony z czterech kopalń Katowicki Holding Węglowy jest jedną z trzech największych spółek węglowych; obecnie kończą się prace nad planem naprawczym dla spółki. Jak informował w ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia senackiej komisji gospodarki wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, dominującym podmiotem w procesie restrukturyzacji KHW ma być katowicki Węglokoks, natomiast spółka energetyczna Enea ma wspierać proces restrukturyzacji kapitałowo. Nie jest przewidywane zaangażowanie w ten proces kopalni Bogdanka, która jest w grupie Enei.
W przyszłym roku, po pierwszym okresie restrukturyzacji kopalń KHW, ma dojść do połączenia holdingu - w ramach grupy Węglokoksu - ze spółką Węglokoks Kraj, do której należy kopalnia Bobrek-Piekary.
Na początku maja minister energii ogłosił wyniki przeprowadzonego w KHW audytu. Oceniono wówczas, że holding potrzebuje szacowanego na ponad 500 mln zł dokapitalizowania, restrukturyzacji sięgającego 3 mld zł zadłużenia (m.in. w formie obligacji) oraz zmian organizacyjnych poprawiających wydajność. Zapowiadano, że plan naprawczy będzie gotowy w ciągu dwóch miesięcy. Zgodnie z jego założeniami holding będzie miał ok. 1,5 roku na zaprzestanie generowania strat i dojście do rentowności; skumulowana strata spółki od 2011 r. to prawie 1,5 mld zł - na minusie są kopalnie Murcki-Staszic i Wujek. Natomiast zapadalność wyemitowanych przez holding obligacji przypada na 2018 r.
Zgodnie z wnioskami z audytu planowane jest łączenie ze sobą niektórych kopalń holdingu. Zbędny majątek może być przeniesiony do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK), gdzie część załogi mogłaby dobrowolnie skorzystać z osłon przewidzianych w tzw. ustawie górniczej - urlopów górniczych i odpraw. Obecnie holding zatrudnia blisko 14 tys. osób.
Według danych zaprezentowanych w ubiegłym tygodniu w Senacie, w pierwszym kwartale tego roku KHW zanotował 81 mln zł straty, która po maju br. zmalała do ok. 41 mln zł. Od początku roku do końca maja kopalnie holdingu wydobyły blisko 4,5 mln ton węgla, o 115 tys. ton więcej niż planowano. Uzyskano wynik o 3,3 zł na tonie lepszy od zakładanego w programie naprawczym.