W ciągu dwóch dni szczegóły ws. deficytu sektora samorządowego
Samorządowcy zobowiązali się do przedstawienia w ciągu dwóch dni szczegółów podziału deficytu tego sektora - to ustalenie środowego spotkania ministra finansów z przedstawicielami strony samorządowej.
"Minister Finansów poinformował o możliwości uwzględnienia części propozycji Strony Samorządowej zawartych w stanowisku z posiedzenia Zespołu ds. Systemu Finansów Publicznych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego w dniu 11 stycznia 2012 r. w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw. Minister Finansów - jak już wcześniej sygnalizował - wykazał otwartość na propozycje ustalania deficytu sektora samorządowego jako różnicy między dochodami a wydatkami tego sektora oraz sposobu kontroli i utrzymania poziomu deficytu w ramach limitu przewidzianego dla sektora samorządowego" - podał resort w komunikacie po spotkaniu.
Chodzi o opublikowany w połowie grudnia 2011 r. przez resort finansów projekt nowelizacji ustawy o finansach publicznych, zawierający propozycję reguły wydatkowej dla tego sektora. Zgodnie z nim deficyt jednostek samorządu terytorialnego w 2012 r. nie będzie mógł być wyższy niż 10 mld zł; w 2013 r. limit ten zaplanowano w wysokości 9 mld zł, a począwszy od 2014 r. będzie to 8 mld zł.
Burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski, który na spotkaniu reprezentował Unię Miasteczek Polskich, powiedział w środę PAP, że ze strony samorządowców jest wola porozumienia w tej sprawie. "Obecni na tym spotkaniu byli przedstawiciele wszystkich korporacji samorządowych. Ale oni nie mają mandatów zarządów tych korporacji, żeby zaprezentowane stanowiska uznać za stanowisko wszystkich pięciu korporacji. Ten czas jest potrzebny, aby się zastanowić na ile te uzgodnienia zaakceptowane zostaną przez zarządy korporacji" - wyjaśnił.
W ostatni czwartek o ograniczeniu deficytu samorządów mówiono na posiedzeniu sejmowej komisji samorządu terytorialnego i polityki regionalnej. Wiceminister finansów Hanna Majszczyk wyjaśniła wtedy, że przedstawiony przez resort finansów projekt jest wynikiem ciągłego braku porozumienia z samorządami, które skutkowałoby wspólnym wypracowaniem mechanizmu ograniczającego deficyt sektora samorządowego. Wiceminister zapewniła, że resort jest jednak otwarty na dyskusje. Jej zdaniem otwarta jest kwestia podziału limitu deficytu, który miałyby dotyczyć poszczególnych samorządów. "To wszystko jest jeszcze do dyskusji (...) duży kompromis jest możliwy" - dodała.
Analizę skutków finansowych projektu MF - gdyby został on ostatecznie przyjęty - dla samorządów przedstawił wtedy Adam Głębski z Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych. W wyniku zmian 1086 spośród 1785 samorządów, które planują w 2012 r. deficyt, zostałoby zobligowanych do jego obniżenia.
Z obliczeń Regionalnych Izb Obrachunkowych wynika, że 15 jednostek (m.in. Katowice, województwa śląskie i lubelskie) będą musiały obniżyć deficyt o w sumie ok. 2 mld zł. Po przeprowadzeniu cięć faktyczna suma deficytów sektora wyniesie ok. 6,9 mld zł.
