Trwa ładowanie...

W kwietniu umowa gazowa z Rosją

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział w czwartek dziennikarzom, że porozumienie na temat długoterminowych dostaw rosyjskiego gazu do Polski może zostać podpisane w kwietniu br.

W kwietniu umowa gazowa z RosjąŹródło: Jupiterimages
d414vld
d414vld

- Po tych wszystkich wyjaśnieniach wszelkich nowych wątpliwości, jeżeli nie będzie żadnych nowych zastrzeżeń, to będzie to porozumienie możliwe do sfinalizowania w kwietniu. W każdym razie od strony kontraktowej współpraca między firmami (Gazprom i PGNiG - PAP) przebiega bez problemu - powiedział.

W środę na konferencji prasowej w Smoleńsku premier Rosji Władimir Putin powiedział, że podpisanie niezbędnej dokumentacji nastąpi "w niedługim" terminie. Putin zaznaczył, że dostawy do Polski gazu będą zapewnione do 2037 roku, a kontrakt tranzytowy na dostawy gazu do Europy - do 2045 roku.

Chodzi o porozumienie rządów Polski i Rosji w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski do 10,3 mld m sześc. rocznie i wydłużenia ich do 2037 roku. Mimo wynegocjowanych postanowień oraz wydanych upoważnień, wciąż nie jest wyznaczony termin podpisania porozumienia. Polski resort gospodarki czeka na propozycję terminu ze strony Rosji.

- Chcieliśmy, żeby to był termin niezwłocznie po siódmym (kwietnia - PAP) i rozumiem, że to zostało wczoraj potwierdzone (przez Putina - PAP) - powiedziała dziennikarzom tuż przed konferencją Pawlaka wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska. - Cały czas jesteśmy w kontakcie z panem ministrem Janowskim (rosyjski wiceminister energetyki Rosji Anatolij Janowski - PAP), a przez niego z ministrem Szmatko (minister energetyki Rosji Siergiej Szmatko - PAP). Jeśli tylko potwierdzą chęć przyjazdu tutaj i podpisania - to jesteśmy gotowi - powiedziała. Ze strony polskiej upoważniony do podpisania porozumienia jest wicepremier Pawlak.

d414vld

Strzelec-Łobodzińska pytana przez PAP, czy polsko-rosyjskie porozumienie ws. dostaw gazu może być podpisane 17-18 kwietnia podczas posiedzenia polsko-rosyjskiej komisji ds. gospodarczych w Kaliningradzie, odparła: "raczej nie".

Podpisanie dokumentu międzyrządowego, a także aneksu do kontraktu z Gazpromem zwieńczy blisko roczne rozmowy na temat uzupełniania dostaw - po tym, gdy na początku ubiegłego roku gaz przestał nam dostarczać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. Spółka przesyłała Polsce 2,3 mld m sześc. surowca rocznie. Zawarty w 2006 roku kontrakt PGNiG ze spółką RosUkrEnergo miał obowiązywać do 31 grudnia 2009 roku.

Ponadto w latach 2006 - 2009 Gazprom uiszczał mniejszą stawkę przesyłową niż wynikało to z taryfy zatwierdzonej przez polski Urząd Regulacji Energetyki, powołując się na umowę międzyrządową. Na podstawie nowej umowy, zaległości mają być rekompensowane upustem na najbliższe pięć lat, który PGNiG wynegocjował w lutym z Gazpromem. Jak ocenił resort skarbu, upust może oznaczać około 200 mln USD oszczędności w zakupie gazu. W trakcie negocjacji ustalono także, że taryfa tranzytowa dla rosyjskiego gazu będzie obliczana tak, by zapewnić roczny zysk netto EuRoPol Gazu na poziomie 21 mln zł.

d414vld
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d414vld